Zbigniew Boniek o Piątku, Polakach we Włoszech, reprezentacjach i Polonii Bydgoszcz [zdjęcia]
Zbigniew Boniek o Krzysztofie Piątku: - Jest moda na Piątka i dobrze. Mnie to wcale nie dziwi, ani nie denerwuję się tym, że co chwilę ktoś się o niego pyta, przeciwnie - jestem z tego powodu dumny. Zainteresowanie nim pokazuje tylko pewną tendencję: zawodnik, który umie się dobrze prowadzić, kalkulować i zarządzać swoją karierą, może być do pewnego czasu w Polsce, a potem jak jest przygotowany, to wyjeżdża na zachód i może tam robić karierę. Przykład Piątka jest kapitalny. Wielu młodych piłkarzy wyjeżdża z Polski nieprzygotowanych. Na zachodzie wpada w wir piłki młodzieżowej, tam ginie, ale jest zadowolona, bo na koncie jest kilkadziesiąt tysięcy euro. Nie udaje się przebić i wraca się do Polski, pieniądze się kończą i nici z kariery. Piątek pokazuje, że jeśli postępuje się z głową, to z puli 500 tysięcy można wskoczyć na trzy miliony. Potrzebna jest cierpliwość menadżerów i przede wszystkim rodziców. Karierą trzeba umieć zarządzać i Piątek jest tego świetnym przykładem. To nie jest przypadek, że on strzela, on po prostu ma umiejętności.