Żeby zaoszczędzić

     W programie środowej sesji było m.in. powołanie przewodniczącego komisji edukacji, kultury i sportu Rady Miejskiej, jednak przewodniczący klubów wciąż nie mogą dojść do porozumienia w sprawie kandydata na to stanowisko. Już po raz czwarty punkt ten "spadł" z porządku obrad. Ten pat w "rozgrywkach" pomiędzy lewicą i prawicą odbija się rykoszetem na reorganizacji grudziądzkich szkół. Zmiany w oświacie powinny być opiniowane przez komisję edukacji, która wciąż nie ma szefa.
     Szpital bierze kredyt
     Radni zgodzili się na poręczenie przez miasto kredytu w wysokości 17.544.585 zł (w tym odsetki) dla Szpitala Specjalistycznego im. Biegańskiego , zaciąganego w toruńskim oddziale Banku Gospodarstwa Krajowego. Bez kredytu szpital nie mógłby już funkcjonować.
     Przyjęte zostały m.in. uchwały w sprawie regulaminu przyznawania pomocy materialnej (socjalnej) dla uczniów mieszkających na terenie Grudziądza oraz podwyższenia kryterium dochodowego, uprawniającego do korzystania z nieodpłatnych posiłków (do obu tematów wrócimy).
     Najwięcej emocji i czasu zabrało radnym spieranie się, do którego miejsca ma być przebudowana ul. Kosynierów Gdyńskich. Wcześniej członkowie komisji budżetu i finansów Rady Miejskiej jednogłośnie opowiedzieli się za modernizacją krótkiego odcinka od ul. Wybickiego do skrzyżowania z ul. Groblową.
     Inne zdanie prezydenta
     Jak relacjonował na sesji przewodniczący tejże komisji Witold Kraśniewski, prezydent Grudziądza Andrzej Wiśniewski osobiście zapewnił go, iż będzie respektować to ustalenie i prosił o nie wychodzenie z inicjatywą uchwałodawczą. Na sesji prezydenta nie było, zaś wiceprezydent miasta Małgorzata Malinowska oświadczyła, iż to jego właśnie decyzją ul. Kosynierów Gdyńskich przebudowana zostanie aż do ul. Sienkiewicza. Przeciwnicy tego rozwiązania nawoływali do ograniczenia tej inwestycji tylko do skrzyżowania z Groblową, aby miasto wydało mniej pieniędzy i przeznaczyło je na inne, pilne remonty dróg. Według wiceprezydent Malinowskiej marnotrawstwem jest właśnie kumulowanie sprzętu na kompleksową przebudowę krótkiego odcinka i opłaci się "pociągnąć" inwestycję aż do Sienkiewicza. I tę koncepcję radni przyjęli.