Na tablicy pojawią sie kolejne nazwiska. Znaleźli kolejne ofiary, które zginęły w Katyniu

Podczas ubiegłorocznych uroczystości odsłonięcia tablicy ku pamięci pomordowanych w Katyniu i innych miejscach kaźni, zaznaczano, że lista nie jest zamknięta. Na tablicach, które pojawiły się na ścianie, na placu Dekerta znalazło się 99 nazwisk ofiar pomordowanych przez NKW D. To mieszkańcy Ziemi Dobrzyńskiej.

Znają nazwiska kolejnych ofiar

Już niedługo mają pojawić się kolejne nazwisk a ofiar. Aż dziesięć.

- To głównie zasługa Jolanty Iwińskiej, która w kolejnych księgach odszukała mieszkańców z naszego regionu - powiedział Janusz Czapiewski , członek Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich. - To osoby zamordowane nie tylko w Katyniu, ale na całym wschodzie. Lista nadal nie jest zamknięta. Szukamy kolejnych ofiar.

Problemem jest jednak dostęp do ksiąg i archiwum.

- Wiele informacji dla nas jest niejawnych - dodał Janusz Czapiewski. - Znamy dopiero kilkanaście nazwisk oprawców i kilka ich wizerunków. A była ich ponad setka. Wiemy, że ofiar jest więcej. Nie znamy miejsc pochówku wszystkich. Jedno z nazwisk, znaleźliśmy w białoruskich księgach to ojciec mieszkanki Lipna pani Teresy Politowskiej.

Prócz nazwisk zamordowanych mieszkańców Ziemi Dobrzyńskiej odtwarzane są ich biogramy. Tu dużą pomoc ofiarują rodziny ofiar.

Poszukiwania trwają

- Niestety, jest nas coraz mniej. Wdowy katyńskie już poumierały, dzieci ofiar odchodzą, zostają wnukowie i dalsze rodziny. Jednak pamięć nie zginie - dodaje członek Rodzin Katyńskich.

- Dostaliśmy już listę z kolejnymi nazwiskami. Pojawi się jeszcze jedna tablica, do ostatniej zostaną dodane ofiary. Wiemy, że to nie koniec, dlatego nazwiska nie są w kolejności alfabetycznej - mówi Paweł Banasik, burmistrz Lipna. - Już niedługo pojawią się na ścianie.

Janusz Czapiewski zachęca rodziny ofiar do zapisania się do Stowarzyszenia Rodzin Katyńskich.

- Być może są osoby, które nie znają miejsca pochówku swoich bliskich - dodaje. - Można się ze mną skontaktować pod numerem telefonu: 54 288 31 18.