Żnin 30-31-215, 30-31-778

     Smrody przez gazetę? Dzwonię z Piechcina. Bardzo cenię działalność Włodka Osucha. Ale to, co zaczyna wyrabiać na łamach tej rubryki przekracza już wszelkie granice. Nie wszystkie smrody trzeba rzucać do gazety. W ten sposób nie rozwiąże się żadnych problemów. Jeśli jeden z drugim będzie rozmawiał przez prasę, marnie widzę przyszłość naszej gminy. Jeśli nakrzyczałbym na jakiegoś radnego, a potem przeczytałbym w tej rubryce jego relację z tego zdarzenia, czułby się fatalnie. Do tego radnego już bym się nigdy nie odezwał. Efekt tego co zrobił pan Włodek może być opłakany.
      Nielegalne podręczniki? Inicjatywa Zespołu Szkół w Żninie godna jest uznania. Nie wiem jednak, czy jest ona zgodna z prawem. Z tego, co słyszałam, to handel używanym podręcznikami w szkołach jest nielegalny. Jeśli tak nie jest, proszę mnie wyprowadzić z błędu.
      Turysta z Pałuk uważam, że radni powiatowi powinni się szybko spotkać i podjąć decyzję w sprawie ustalenie tej strefy ciszy na jeziorach. Nie może być tak, że na wszystkich jeziorach ludzie będą bez żadnych ograniczeń jeździć na motorówkach. Nie ma co czekać do grudnia. Trzeba to ustalić jeszcze podczas sezonu turystycznego. Turysta z Pałuk.
      Plusy dla sołtysa dzwonię z Mamlicza. Z dużą radością przeczytała w "Pomorskiej", że jest szansa na to, by w naszej miejscowości odbyły się gminne dożynki. Jestem pełna uznania dla pana sołtysa, że sam wyszedł z taką inicjatywą.
      Nielegalne parkowanie zgadzam się z Czytelnikiem w sprawie parkowania na ulicy Potockiego. Problemem nie są tylko parkujący nielegalnie przy Urzędzie Miejskim. Wiele osób załatwiających swe sprawy w starostwie, parkuje w miejscach przeznaczonych tylko dla pracowników urzędu. Myślę, że Straż Miejska powinna się baczniej przyjrzeć tej nielegalnej praktyce. Gdyby zaczęła reagować wcześniej, dziś nie byłoby żadnego kłopotu. Ludzie jednak zauważyli, że nikt nie reaguje, więc łamią prawo.
     (Nie wszystkie opinie naszych Czytelników zgodne są z poglądami redakcji.)