Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znów kłopoty z budową hali sportowej przy ul. Bema w Toruniu

Kaf
Budowa hali widowiskowo-sportowej stanęła w czerwcu po tym, jak Hydrobudowa ogłosiła likwidację spółki z powodów finansowych. Wówczas miasto zerwało umowę z firmą
Budowa hali widowiskowo-sportowej stanęła w czerwcu po tym, jak Hydrobudowa ogłosiła likwidację spółki z powodów finansowych. Wówczas miasto zerwało umowę z firmą Lech Kamiński
Trzy firmy wystartowały w przetargu na dokończenie stawiania hali sportowej przy ul. Bema. Problem w tym, że nawet wybór najtańszej z nich zaowocuje znacznym podniesieniem kosztów prac. O ile? Trzeba byłoby dopłacić kilkadziesiąt milionów złotych.

Najtańszą ofertę na dokończenie budowy hali złożyła firma Omis. Ta sama, która zabezpieczała obiekt na zimę za 12 mln zł. Tym razem prace przy kompleksie wyceniła na 111,8 mln zł. Alstał zaproponował 113 mln zł, a Unibep 129 mln zł.

Przypomnijmy: budowa hali widowiskowo-sportowej stanęła w czerwcu br. po tym, jak Hydrobudowa (wykonawca obiektu) ogłosił likwidację spółki z powodów finansowych. Wówczas miasto zerwało umowę z firmą. Magistrat zdążył wypłacić firmie 45 mln zł. Teraz stara się odzyskać 16.

Czytaj także: Trwa walka o sponsorów toruńskiej hali widowiskowo-sportowej

Ile trzeba wydać?

Oferty, które wpłynęły do magistratu, to znacznie droższe propozycje niż oczekiwało miasto. Na roboty zaplanowano bowiem 60,5 mln zł. Niejasne jest jednak, jak urzędnicy obliczyli wartość zamówienia.

- Nie ma możliwości, by nastąpiła pomyłka przy sporządzaniu specyfikacji - mówi Jarosław Więckowski, szef wydziału sportu i turystyki.

Biorąc pod uwagę to, że pierwotnie zaplanowano na budowę 155 mln zł, najtańsza oferta na jej dokończenie nie odbiegałaby znacznie od przyjętego kosztorysu. Przypomnijmy, że to Hydrobudowa zakładała wybudowanie hali za 121 mln zł. Inni oferenci swoją pracę wycenili znacznie drożej.

Co zrobi miasto?

Na początku przyszłego tygodnia ma zapaść decyzja, co dalej w sprawie przetargu. - Są dwa wyjścia: albo go unieważnimy, albo rozstrzygniemy i przystąpimy do umowy - informuje Więckowski.

Pierwotnie hala miała być gotowa do października br. W przetargu ustalono, że nowy wykonawca musiałby uporać się z pracami do końca sierpnia 2013. Rozpisanie kolejnego postępowania może wydłużyć termin otwarcia kompleksu.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Jednak rozstrzygnięcie obecnego konkursu oznacza, że miasto musiałoby wysupłać z miejskiej kasy dodatkowe pieniądze. I to w momencie, gdy finanse miasta są ograniczone, a władze podnoszą opłaty lokalne.

Hala przy ul. Bema będzie mogła pomieścić ok. 6,5 tys. widzów. Jej roczne funkcjonowanie może pochłonąć od 2,5 do 5 mln zł. Toruńska Infrastruktura Sportowa od miesięcy szuka sponsora dla obiektu. Na razie bez skutku.

Czytaj e-wydanie »

Baza firm z Twojego regionu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska