Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zobaczcie, jak "Janusze" parkują samochody przy drodze do Morskiego Oka [WIDEO]

red.
Oglądając ten film wiele osób dosłownie złapie się za głowę! Na filmie nagranym w minioną sobotę przez jednego z zakopiańskich busiarzy na drodze do Morskiego Oka widzimy naprawdę dziwną scenę. Dwaj mężczyźni... wpychają auto w małą przerwę (pomiędzy innymi samochodami) na poboczu. To pokazuje, że w środku wakacji miejsce postojowe przy popularnym szlaku naprawdę jest... na wagę złota.

Co musi odwiedzić każdy turysta spędzający urlop na Podhalu? Oczywiście Krupówki i Morskie Oko. Jako że do tatrzańskiego stawu prowadzi asfaltowa droga, to jej pokonanie nie sprawia problemu nawet najmniej doświadczonemu zdobywcy gór.

Efekt? W sezonie niemal każdego dnia na drodze w stronę Palenicy Białczańskiej (tu zaczyna się szlak do Morskiego Oka) tworzą się gigantyczne korki, a każde miejsce gdzie można zostawić samochód jest na wagę złota. Wielu turystów jest tak zdesperowanych, że potrafią zaparkować samochód nawet w miejscu gdzie... nie da się wjechać.

Doskonale widać to na powyższym filmie. Nagrał go kierowca zakopiańskiego busa Jan Karpiński. Ten wracając z pasażerami w stronę Zakopanego utknął w wielkim korku, jaki powstał na drodze, którą zablokowały samochody stojące na poboczu. Wiele z nich było tak zaparkowanych, że w znacznym stopniu wystawały na jezdnię. Ponieważ taka sytuacja miała miejsce z obu stron jezdni, droga była niemal całkowicie nieprzyjezdna.

W pewnej chwili widzimy, że na drogę przyjeżdża patrol policji. Zwraca on uwagę kierowcy jednego z samochodów i prawdopodobnie mundurowi mówią, że zbyt mocno wystaje on na jezdnię i powinien wyjechać. Kierowca nie miał zamiaru tracić jednak "dobrego" w jego mniemaniu miejsca postojowego. Dlatego też zawołał kolegę i razem... przepchali auto jeszcze bardziej na pobocze.

Zdjęcia archiwalne

Tatry. Paraliż na drodze do Morskiego Oka. Nie jedźcie tam. ...

- Całość może śmiesznie wygląda, ale to co robi część turystów na drodze do Palenicy Białczańskiej jest bardzo niebezpieczne - mówi Jan Karpiński. - Tak zatarasowana droga jest nieprzejezdna co przy takim natłoku ludzi może być bardzo groźne. Przecież gdyby ktoś w tłumie idącym nad Morskie Oko zasłabnął lub zdarzyłby się jakiś wypadek to karetka do rannych jechałaby strasznie długo, bo samochody nie miałyby możliwości ustąpić jej miejsca. Dlatego ludzie powinni wyjeżdżać własnymi autami nad Morskie Oko z samego rana, gdy są tam jeszcze wolne miejsca na parkingu płatnym. Później trzeba wybierać za środek transportu busy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zobaczcie, jak "Janusze" parkują samochody przy drodze do Morskiego Oka [WIDEO] - Gazeta Krakowska

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska