Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zrywać struny, zdzierać gardło i zimne piwo pić

b.wozniak
b.wozniak
b.wozniak
Wczoraj to już historia, jutro tajemnica. Ale dziś, to dar losu. A dary są po to, żeby się nimi cieszyć - słowa słynnego mistrza Oogwaya z "Kung Fu Pandy" są mottem jakże zdolnego bydgoskiego akordeonisty.


Ster na Bydgoszcz 2011 - parada wodna


Utalentowany, energiczny, zdystansowany, zawsze uśmiechnięty, o porażającym poczuciu humoru. Tymi słowami mogę opisać Rafała Chmiela z zespołu "Własny Port".

Urodził się w Lublinie, już jako mały brzdąc wykazywał zainteresowanie i talent muzyczny. A wszystko zaczęło się od dmuchawców.

Mając zaledwie dwa lata Rafał postanowił zaprezentować się w piosence "Dmuchawce, latawce, wiatr" skupiając się głównie na jej melodii, a nie na słowach, gdyż jeszcze nie opanował w pełni umiejętności mówienia.

- Potem pojawił się utwór "The final countdown", który z towarzyszeniem wujka i magnetofonu szpulowego wykonałem ponoć 43 razy z rzędu na blacie stołu… - dodaje Rafał.

Rodzice, zauważywszy talent syna, postanowili wysłać go do szkoły muzycznej. Dostanie się do niej wcale nie jest takie proste. Rafał musiał przejść przez egzaminy, ale nawet ten stresujący element nie przestraszył małego Chmielika. Zdobył maksymalną ilość punktów i rozpoczął edukację w lubelskiej szkole muzycznej. Tam, jak sam mówi, na kolana wskoczył mu akordeon.

Tak właśnie młody muzyk zapoczątkował swoją trwającą blisko dwadzieścia lat edukację muzyczną, którą, jak na razie zakończył na etapie studiów podyplomowych na Akademii Muzycznej w Bydgoszczy.

Rafał oprócz gry na akordeonie, rozwijał również swój talent wokalny, śpiewając w takich zespołach jak: Loch Ness, Vaconda, LFG, The Fact’O, czy 3 Bobry.

Po studiach założył prywatną szkołę muzyczną, uczył najmłodszych grać na akordeonie, niestety po dwóch latach, zapracowany muzyk musiał sprzedać szkołę z powodu braku czasu. Kto by pomyślał, że właśnie ta, jakże trudna decyzja otworzy kolejne drzwi w jego karierze?

- Dostałem telefon od żony kierownika z propozycją grania w zespole szantowym…
I tak się zaczęło! Jak ogólnie wiadomo, byłem przyjęty do zespołu, żeby wypełnić pustkę podczas nieobecności Kijaka, bo ten złamał rękę - mówi Rafał.

Wbrew słowom Oogwaya, że nic nie dzieje się przypadkiem, tym właśnie sposobem co środę możemy podziwiać niezwykłego akordeonistę na scenie klubu Kubryk. Rafał zaangażowany jest także w nowy projekt muzyczny Laura Płonie.

Szanty, jak wszyscy wiemy, są bliskie szczególnie żeglarzom. Pomimo że nasz bohater żeglował tylko raz w życiu, doskonale rozumie tę muzykę.

- Ważne jest, by być szczerym w tym co robisz, bo wtedy publika to czuje, ludzie nienawidzą sztuczności i krętactwa - tłumaczy Rafał.

A skąd biorą się teksty?
- Teksty powstają z życia. Oczywiście niektóre trzeba podkolorować, żeby miały żeglarski wydźwięk, ale głównie powstają pod wpływem emocji jakich doświadczam w danej sytuacji.

Gdybyśmy złowili złotą rybkę, która spełniłaby nasze trzy życzenia, większość z nas poprosiłaby o zdrowie, pieniądze i szczęście. Rafał wyłamuje się z tego stereotypu. - Wystarczy mi jedno życzenie. Chciałbym zagrać dla dziesięciotysięcznej publiczności. Dzięki temu życzeniu, wszystkie inne na pewno też by się spełniły.

Jak wiadomo życie każdego muzyka okupione jest mnóstwem wyrzeczeń, wielu z nich więcej czasu spędza w trasie koncertowej, niż z rodziną.

- Tak, właśnie to jest problem, chociażby w święta, czyli wtedy kiedy ludzie mają urlopy i spędzają czas z bliskimi, my koncertujemy, ale nie zmieniłbym tego na nic! Kocham muzykę, ona będzie zawsze na pierwszym miejscu. Bez muzyki nie byłoby mnie - tłumaczy.

Nie musimy się martwić o przyszłość muzyka, Rafał z uśmiechem informuje: - Jakie są moje plany? Zamierzam zostać gwiazdą rocka i grać do końca życia!

Zobacz też:

Babie Lato w Myślęcinku

StarForce 2012 w Bydgoszczy

Muszla Fest 2012 w Parku Witosa

Wystawa gadów i płazów
Dołącz do MMBydgoszcz.pli napisz artykuł! Poinformuj nas, co się dzieje w mieście. Pochwal się swoimi zdjęciami, komentuj wpisy i załóż własnego bloga!
» dodaj artykuł
» dodaj zdjęcia
» dodaj wydarzenie
» dodaj wpis do bloga
od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto