Żywność coraz tańsza. Benzyna coraz droższa

Inflacja to wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych. W marcu wynosiła ona 2,6 proc. To mniej niż w lutym oraz w styczniu, gdy była na poziomie 3,6 proc. - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego.

Więcej pieniędzy w portfelu

Czytaj też: Sami decydujmy, co jemy! Sprawdź, gdzie kupisz modyfikowaną genetycznie żywność

Co to oznacza dla przeciętnego Kowalskiego? Że będzie miał więcej pieniędzy w portfelu. - Ponieważ spada inflacja, kupowane przez nas produkty wolniej drożeją. A pensje wystarczają nam na więcej - tłumaczy Mateusz Ostrowski, analityk firmy doradczej Open Finance.

W minionym miesiącu za żywność płaciliśmy niewiele więcej niż w lutym. Droższe były m.in. owoce i warzywa. Spadły za to ceny: masła, cukru, jogurtów, śmietany, ryżu, mięsa wieprzowego i wędlin.

- Na wysokość marcowej inflacji największy wpływ miały podwyżki cen paliw - aż o 15,6 procent w skali roku - i używek, takich jaki wyroby tytoniowe - dodaje Władysław Łagodziński, rzecznik prezesa GUS. Droższe papierosy to efekt wprowadzenia wyższej stawki akcyzy.

Stacje podnoszą ceny

Przez ostatni tydzień litr benzyny 95 i oleju napędowego podrożał w skali kraju średnio o kilka groszy - wynika z danych Biura Maklerskiego Reflex.

Płacimy więcej za tankowanie aut, bo podrożała ropa naftowa. Znawcy rynku z portalu e-petrol.pl dodają, że w najbliższych dniach ceny paliw na stacjach utrzymają się na najwyższych tegorocznych poziomach.

Gabriela Kozan i Szymon Araszkiewicz, eksperci e-petrol.pl prognozują, że niebawem litr benzyny 95 będzie kosztować w kraju średnio 4,55-4,75 zł, oleju napędowego 4,15-4,40 zł, a autogazu 2,05-2,22 zł.

8 proc. to niecałe 4 proc.

Gdy spada inflacja, nasze pieniądze wolniej tracą na wartości.

My zaś możemy więcej zyskać, jeśli odkładamy gotówkę w banku. Jak to jest możliwe? - Załóżmy, że wpłaciliśmy oszczędności na lokatę oprocentowaną na poziomie ośmiu procent - mówi Mateusz Ostrowski.

- Od odsetek zapłacimy 19-procentowy podatek. Tym samym oprocentowanie naszego depozytu spadnie do 6,48 procenta. Jednak dopiero, gdy od tej stawki odejmiemy inflację zobaczymy, ile wyniosą nasze realne zyski z lokaty. Czyli zamiast 8 proc., zarobimy 3,88 proc.

Czytaj też: Kurczaki miałyby bogatsze menu, bez paszy z GMO, ale drobiarzy na to nie stać! I my to zjadamy!