_- Wylatuję 12 czerwca, obóz ma trwać cztery dni. Już nie mogę się doczekać - _cieszy się 15-letni Oskar. I nic dziwnego - czeka go wielka przygoda. Przed meczem naszej reprezentacji wejdzie na stadion tuż przed piłkarzami. Będzie niósł naszą flagę narodową. Wyjazd na mundial to nagrodą jaką wygrał w ogólnopolskim turnieju "Fifa World Cup". Jest jednym z sześciu laureatów konkursu.
"Fifa World Cup" to gra komputerowa, której tematem są rozgrywki piłkarskie. Oskar lubi i komputery i piłkę nożną, więc grał tak długo, że jest dziś jednym z najlepszych w kraju.
Droga Oskara na mistrzostwa prawdziwej piłki nożnej do Niemiec prowadziła przez eliminacje w Gdańsku i finał w Warszawie.
- Finały były niesamowitym przeżyciem. Graliśmy na telebimie, a nasze zmagania komentował Dariusz Szpakowski - opowiada Oskar.
Grudziądzanin o konkursie dowiedział się z telewizji. Od wielu miesięcy pasjonował się grą komputerową "Fifa", dlatego postanowił spróbować swoich sił i zmierzyć się z zawodnikami z całej Polski. Najpierw musiał wymyślić jakieś hasło dopingujące piłkarzy. Widocznie spodobało się jurorom, bo zaprosili go na eliminacje. Przeszedł wszystkie etapy. I już pakuje się do Niemiec.
- Jestem bardzo dumna z syna - cieszy się Katarzyna, mama Oskara.