Bezprawnie zmienili regulamin, klienci mogli wypowiedzieć umowę
Bezprawnie zmienili regulamin, klienci mogli wypowiedzieć umowę
Na początku ubiegłego roku Telekomunikacja Polska zmieniła regulamin neostrady. Do 14 lutego klienci mogli wypowiedzieć umowę bez płacenia kary nawet, jeśli zobowiązali się korzystać z usługi jeszcze przez najbliższe dwa, trzy lata. Tak postąpiło ponad 50 tysięcy osób.
W tym czasie Polska Telefonia Cyfrowa, operator Ery, dodał do regulaminu zapis dotyczący trybu postępowania reklamacyjnego. Operator upierał się, że jedynie "uzupełnił" regulamin, więc abonenci nie mieli podstaw, by wypowiadać umowy. Tej argumentacji nie uznał Urząd Komunikacji Elektronicznej, regulator rynku telekomunikacyjnego w Polsce. Na PTC nałożył 2 mln zł kary
Tak przewiduje projekt nowelizacji prawa telekomunikacyjnego, przygotowany przez Ministerstwo Infrastruktury.
Teraz jest tak: zawarliśmy umowę na czas określony (z reguły na rok lub dwa) i wypowiadamy ją przed terminem. Zgodnie z zapisami regulaminów sieci komórkowych, płacimy karę. Wynosi ona od 800-1500 zł.
Tymczasem w nowelizacji prawa telekomunikacyjnego zapisano, że odchodzący klient płaciłby odszkodowanie w wysokości proporcjonalnej do liczby miesięcy, jakie zostały do upływu terminu, na jaki została zawarta umowa. Zatem im później rozwiąże umowę, tym mniej zapłaci.
Autorzy nowego projektu przewidują jeszcze jedną istotną zmianę. Otóż, po nowelizacji, trudniej będzie odstąpić od umowy z powodu zmiany regulaminu świadczenia usług. Prawo wypowiedzenia umowy, bez konieczności płacenia operatorowi odszkodowania, będzie przysługiwało tylko wówczas, gdy zmieni on regulamin z własnej inicjatywy. W każdym innym przypadku abonent będzie musial zapłacić karę.
Nowelizacja ma wejść w życie na początku przyszłego roku.
