Jest akt oskarżenia w sprawie kradzieży telewizorów z podtoruńskich fabryk Oriona i Sharpa - donosi reporter Radia GRA.
Na początku roku TIR-ami wywieźli oni telewizory o wartości blisko 800 tysięcy złotych. - Sprawcom grozi do 10 lat więzienia - mówi nam Maciej Rybszleger z Prokuratury Toruń - Wschód.
Przypomnijmy, w lutym tego roku pięć TIR-ów podjechało pod fabryki Sharp i Orion w podtoruńskim Ostaszewie. Pracownicy załadowali telewizory o łącznej wartości 780 tysięcy złotych. Potem, jak gdyby nigdy nic, wyjechali w trasę. Nikt nie zorientował się, że była to banda oszustów.
Na szczęście czujnością wykazali się niemieccy funkcjonariusze policji. O sprawie poinformowali Centralne Biuro Śledcze. Obława skończyła się jednak wielką klapą. Złapano tylko dwa z pięciu TIR-ów. Do tego, mundurowym uciekło dwóch sprawców. Zatrzymano tylko trzech oszustów.
Jak się okazało, mężczyźni współpracowali z jednym z najgroźniejszych gangów w historii Polski - z gangiem Szkatuły. Banda ta specjalizowała się w zabójstwach, wymuszaniu haraczy i porwaniach dla okupu.
W sumie z zakładów wywieziono 312 telewizorów marki SHARP i 265 telewizorów marki Orion. Funkcjonariusze odzyskali zaledwie 7 telewizorów. Według naszych informacji, pozostałe telewizory wywieziono poza granice Unii Europejskiej, prawdopodobnie do krajów byłego ZSSR.