Radni już kilkakrotnie odrzucali projekt tej uchwały. W jego akceptacji nie pomogła nawet nadzwyczajna sesja. Latem prezydent przygotował kolejną uchwałę w sprawie przystąpienia do zmiany zagospodarowania przestrzennego wspomnianego terenu, a przewodniczący rady twierdził, że będzie on rozpatrywany na pierwszej po wakacjach sesji, bo nie ma co odkładać tę sprawę na później. Dziś mamy taką właśnie sesję, ale w porządku obrad wspomnianej uchwały nie ma...
Dwa powody
- Nikt tej uchwały nie wycofał - zapewnia Tomasz Marcinkowski, przewodniczący rady. Zaraz też dodaje, że są dwa powody, dla których dziś radni nie będą zajmować się projektem.
Zdaniem przewodniczącego, przez wakacje nagromadziło się bardzo wiele spraw do załatwienia podczas dzisiejszej sesji, której program składa się aż z 35 punktów.
- Zastanawiam się, czy w sierpniu rada powinna mieć wolne. Powstaje zbyt wiele zaległości. Myślę, że w przyszłym roku w tym właśnie miesiącu zwołam sesję - komentuje Marcinkowski. To m. in. ze względu na zaległości, przewodniczący postanowił przełożyć dyskusję o planie na przyszły miesiąc.
Drugim powodem, dla którego przesunięto sprawę galerii na październik jest prośba zainteresowanej jej budową firmy. Wczoraj miała ona przedstawić stosowne materiały członkom komisji ładu przestrzennego. Do spotkania nie doszło, bo przedłużają się prace projektowe.
- Firma poprosiła więc o zmianę terminu spotkania z komisją, a jednocześnie także i z całą radą - dodaje Marcinkowski.
Zdaniem opozycji
Tymczasem opozycja twierdzi, że jest to celowe opóźnianie sprawy. Na dzisiejszej sesji nie będzie też punktu dotyczącego studium uwarunkowań przestrzennych dla całego Inowrocławia.
Gdyby został on przyjęty, inne firmy, które chcą stawiać galerie w mieście byłyby o kilka kroków przed tą z ul. Toruńskiej.
Zdaniem opozycji, głosowanie na projektem uchwały w sprawie zagospodarowania terenu przy Toruńskiej przeprowadzone zostanie podczas sesji, w trakcie której przyjmowane będzie też wspomniane studium.
Tomasz Marcinkowski urywa takie komentarze: - Przyczyny przesunięcia projektu na sesję w październiku są tylko dwie. Te, o których wspominałem. Nie należy upatrywać w tym żadnych niespodzianek, zamieszania, czy tarć w radzie.
*********
Podczas dzisiejszej sesji radni zajmą się na pewno projektami uchwał o zaciągnięciu kredytów, przyznawaniu dotacji na prace remontowe w miejscowych zabytkach, wyrażą wole przejęcia przez miasto kładki pakoskiej oraz zaliczą w poczet dróg gminnych niektóre ulice położone na terenie Inowrocławia. Przegłosują dwie uchwały w sprawie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego.
