Chłopiec szedł ścieżką przy domu, gdzie mieszkał. 4-letniego malca zaatakowały psy. Zwierzaki biegały bez smyczy, kagańca i opieki właściciela.
Pogryziony chłopiec z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Psy zostały zamknięte w kojcach. Lekarz weterynarii, który będzie je obserwował, podejmie decyzję o dalszym ich losie.