W styczniu powołana zostanie nowa Rada, w której prawdopodobnie znajdzie się miejsce dla mniejszej liczby członków. **
Cztery lata pracy Rady podsumował starosta Zdzisław Gamański.
Współpraca z PUP-em układała się dobrze
- Współpraca była owocna, członkowie Rady wydali wiele trafnych decyzji co do budżetu Powiatowego Urzędu Pracy - mówił Gamański. -Udane były zwłaszcza dwa ostatnie lata, udało się pozyskać dużo środków, aktywnie działał dyrektor PUP Sławomir Cieślicki i jego pracownicy. Zmniejszyło się bezrobocie w porównaniu z czasem, gdy zaczynała się ta kadencja. Zaktywizowanych zostało wiele osób, powstały nowe miejsca pracy.
Starosta wręczył członkom PRZ listy z podziękowaniami.
Z kolei Sławomir Cieślicki, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy, mówił o sytuacji na chełmińskim rynku pracy.
- W listopadzie zaczęło się rejestrować więcej osób - mówił Sławomir Cieślicki. - Spowodowane jest to zwolnieniami z firm budowlanych, także napływa nam ludzi zatrudnionych tymczasowo, skończyły się także roboty publiczne. Stopa bezrobocia wynosi w powiecie 16,3 procent, gdy w województwie - 12,8 procent, a w Polsce - 8,8 procent. W powiatach ościennych wynosi: wąbrzeski - 16,8, świecki - 14,3 procent. "Adriana" zwolniła około 500 osób, niewielu z nich zarejestrowało się w urzędzie, bo od razu znaleźli inne zajęcie. Zakład z Kosowizny zatrudnił ponownie 40 osób.
Z pomocy skorzystało ponad 3 tys. bezrobotnych
W 2008 roku PUP miał do dyspozycji łącznie 7 mln 212 tys. złotych do wykorzystania na rzecz promocji zatrudnienia.
- Najwięcej przeznaczyliśmy na roboty publiczne - ponad 2,3 miliona złotych i prace interwencyjne - 779 tysięcy złotych - informował Piotr Lampert, zastępca dyrektora PUP. - Ponad 1,6 miliona złotych wydaliśmy na staże, natomiast na rozpoczęcie działalności gospodarczej - ponad 1,1 tysiące złotych.żenie lub doposażenie stanowisk pracy pochłonęło 676 tysięcy złotych, a zwrot kosztów przejazdu i zakwaterowania - 188 tysięcy złotych.
Ponad 80 osób zdecydowało się w minionym roku założyć własny biznes ze wsparciem jednorazowej, bezzwrotnej dotacji z PUP-u. Pośredniak kierował też na szkolenia zawodowe, udzielał pożyczek szkoleniowych, przyznawał dodatki aktywizacyjne oraz stypendia z tytułu podjęcia dalszej nauki.
- Łącznie objętych pomocą zostało 3016 osób, gdy przed rokiem było to 3308 osób - dodaje Piotr Lampert.
Realizowane były też projekty, do udziału w których zaproszono bezrobotnych.
Nie żałowali środków na projekty aktywizacyjne
Prawie 640 tys. złotych z ministerstwa PUP pozyskał na program "Otaczająca nas przyroda".
- Zaktywizowano 141 osób - podkreśla Piotr Lampert. - Wykorzystaliśmy 581 tysięcy złotych. Z kolei na projekt "RPO jako wsparcie dla rozwoju lokalnego" udało się pozyskać 531 tysięcy złotych i zaktywizować 134 bezrobotnych.
Projekt "Lokalne zasoby kulturowe szansą na zatrudnienie" pozwolił zaktywizować 61 osób. PUP otrzymał na realizację tego projektu 260 tys. złotych.
Aż 1,3 mln złotych chełmiński pośredniak mógł w mijającym roku przeznaczyć na realizację programu "Aktywna Prowincja 2008". Dzięki temu udało się zaktywizować 252 beneficjentów projektu.
- W ramach projektu "Na pomoc" pozyskaliśmy także fundusze, a dokładnie 180 tysiąca złotych, z przeznaczeniem głównie na pomoc dla zwalnianych grupowo z "Adriany" - informuje Sławomir Cieślicki. - Na razie udzieliliśmy pięciu pożyczek na rozpoczęcie własnej działalności, sześć osób dostało środki na doposażenie stanowiska pracy a trzy osoby są w trakcie szkolenia.
Natomiast dla bezrobotnych w wieku powyżej 45 lat pozyskano 161,2 tysiąca z programu "45/50 PLUS". Skorzystało 37 osób. Szczególny nacisk położono tu na aktywizację osób po 50 roku życia.
Członkowie rady pozytywnie zaopiniowali taki podział środków.
Następną Powiatową Radę Zatrudnienia starosta powoła na poczatku przyszłego roku.
- Na pewno będzie mniej liczna niż obecna - podkreśla Tadeusz Derebecki, przewodniczący ustępującej PRZ.
Monika Smól
