W ramach 20 godzinnego szkolenia praktycznego, które trwało dwa miesiące, instruktor samoobrony straży miejskiej uczył kobiety podstawowych technik i chwytów samoobrony.
- Panie dowiedziały się m.in. jak zapobiegać niebezpiecznym sytuacjom oraz jak postępować, gdy dojdzie do ewentualnej napaści - wyjaśnia Jarosław Paralusz, rzecznik toruńskiej straży miejskiej. - Uczestniczki kursu nauczyły się również, jak wykorzystać do samoobrony przedmioty codziennego użytku np. torebkę, klucze czy też parasolkę.
Panie brały udział także w warsztatach dotyczących sposobów unikania ewentualnego zagrożenia: w mieszkaniu, w środkach komunikacji publicznej, samochodzie, czy na prywatce.
Łącznie do szkolenia przystąpiło 39 kobiet. Wszystkie panie ukończyły kurs i otrzymały pamiątkowe dyplomy.
