Tragedia na torach
Do zdarzenia doszło po godz. 10.00. W samochód ciężarowy marki Scania uderzył pociąg relacji Wrocław - Gdynia.
- Kierowca ciężarówki poniósł śmierć na miejscu. Maszynista pociągu został przewieziony do szpitala. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pasażerowie pociągu nie ucierpieli w tym zdarzeniu - informuje Joanna Wrzesińska, rzecznik prasowy inowrocławskiej policji.
Po uderzeniu samochód zaczął się palić. Ogień zaczęli gasić świadkowie wypadku oraz strażacy, którzy szybko przybyli na miejsce. Lokomotywa i pierwszy wagon wyleciały z torów.
- Uszkodziła torowisko, po którym jechała oraz słup sieci trakcyjnej przy torze obok - opowiada Artur Kiestrzyn, rzecznik prasowy inowrocławskiej straży pożarnej.
Ruch kolejowy na trasie Inowrocław - Bydgoszcz był wstrzymany. Pociągi od tej nocy jeżdżą już normalnie po jednym torze. Drugi był poważniej uszkodzony i trwa jego naprawa. Pociągi jeżdżą z lekkim opóźnieniem.
Policjanci z inowrocławskiej komendy powiatowej pod nadzorem prokuratora próbują ustalić, jak doszło do tej tragedii.
