Krystian Malinowski z Torunia zaciągnął 30-letni kredyt hipoteczny we frankach szwajcarskich.
Co miesiąc jego raty przeliczane są na złotówki po kursie banku. Torunianin codziennie sprawdza cenę szwajcarskiej waluty i coraz bardziej się denerwuje.
- Zauważyłem, że frank jest drogi na początku miesiąca. Potem w przybliżeniu przez dwa tygodnie tanieje. A od połowy miesiąca ponownie zyskuje na wartości - tłumaczy Krystian Malinowski. - Ponieważ raty płacę dopiero na koniec miesiąca, za każdym razem tracę sto złotych.
- A ja aż dwieście złotych! - dodaje Radosław Chmielewski z Bydgoszczy. Zaciągnął on o kilkadziesiąt tysięcy złotych wyższy kredyt niż torunianin.
Nasi Czytelnicy podejrzewają, że banki mogą sterować kursem franka. Te jednak tłumaczą, że ustalają ceny "szwajcara" w oparciu o wydarzenia na rynku walutowym.
Ekonomiści przyznają im rację
Paweł Majtkowski, główny analityk Finamo, przekonuje: - Wyższy kurs franka pod koniec miesiąca może być spowodowany zamykaniem wówczas kontraktów terminowych. Kurs bankowy to kurs na rynku międzybankowym powiększony o spread, czyli różnicę w kursie wypłaty i spłaty kredytu.
- Banki nie mają wpływu na kurs rynkowy - dodaje stanowczo Marcin Krasoń, ekspert Open Finance.
Przesuń termin lub...
Sprawdziliśmy średnie kursy szwajcarskiej waluty w Narodowym Banku Polskim. Przez cały styczeń frank drożał. 10 lutego jego kurs w NBP wyniósł 2,97 zł. Osiem dni później już 3,31 zł, a na koniec miesiąca 3,13 zł. Zarówno w marcu, jak i w kwietniu szwajcarska waluta była najtańsza w połowie miesiąca.
- Co możemy zrobić, aby nie tracić dodatkowych pieniędzy z powodu wahań kursu? - pytają nasi Czytelnicy.
Eksperci doradzają: można zmienić dzień spłaty raty. Sprawdziliśmy. Umożliwiają to na przykład PKO BP, Bank Zachodni WBK oraz BGŻ. Kto się zdecyduje na taki krok, musi pamiętać o niezbędnych dokumentach i ewentualnych opłatach. W PKO BP prowizja za sporządzenie aneksu do umowy kredytowej wynosi minimum 150 zł, a maksymalnie pół proc. wartości aktualnego zadłużenia.
Nie każdy bank zgadza się na wprowadzenie zmian. Klienci Polbanku EFG spłacają kredyt w dniu jego uruchomienia (np. zawsze piątego dnia miesiąca) i nie mogą tego terminu przesunąć.
... poczekaj do lipca
- W przybliżeniu 80 procent kredytów hipotecznych we frankach spłacanych jest pod koniec miesiąca - mówi Ireneusz Jabłoński, ekspert z Centrum im. Adama Smitha. - To się jednak zaczyna zmieniać. Klienci niektórych banków mogą wybrać termin, w jakim chcą regulować ratę. Korzystają z tej możliwości.
Wszyscy zapytani przez nas eksperci radzili podejmować przemyślane decyzje. Bo jeśli zmienimy dzień spłaty raty, a potem frank zacznie tanieć - na przykład pod koniec miesiąca - możemy znowu tracić.
Poza tym warto pamiętać, że od lipca będziemy mogli płacić raty bezpośrednio we frankach. Walutę kupimy w kantorze i to w tym dniu, w którym będziemy chcieli, a kurs wyda nam się najbardziej korzystny.
