
Z zajęć sportowych na UMK korzysta ok. 3 tys. studentów. Ćwiczą jednak w mizernych warunkach. Mają do dyspozycji m.in. dwie niepełnowymiarowe sale i siłownię na ul. Gagarina przy dawnej stołówce i boiska do koszykówki oraz piłki nożnej, które przypomina klepisko. Uczelnia wynajmuje również baseny i sale gimnastyczne od toruńskich szkół.
UMK chce to zmienić. Przygotowuje się do budowy Uniwersyteckiego Centrum Sportowego, które ma wyrosnąć przy ul. św. Józefa i Śniadeckich. Uniwersytet ma już gotowy program funkcjonalno-użytkowy kompleksu. Dokumentacja zawiera m.in. koncepcję architektoniczną opracowaną przez firmę Innova Consulting. Firma wykonała już m.in. koncepcję architektoniczną Collegium Humanisticum i projekt rozbudowy Od Nowy.
Przygotowania w toku

W tej chwili kończą się prace nad raportem oddziaływania tej inwestycji na środowisko. Wkrótce UMK otrzyma decyzję środowiskową, którą będzie załącznikiem do pozwolenia na budowę. Uczelnia jeszcze jednak nie wystąpiła o tę decyzję.
- Zamierzamy ogłosić przetarg na wykonanie projektu UCS i jego budowę - mówi Jerzy Myszkowski, kierownik działu inwestycji UMK.
Kompleks będzie się składać z trzech części: budynku głównego, hali sportowo-widowiskowej i pływalni. Łącznie zajmie 5,4 tys. m kw. Z obiektu w jednym czasie będzie mogło korzystać ok. 400 osób (łącznie z widownią).
W holu głównym znajdą się m.in. pomieszczenia dla obsługi i ochrony obiektu, sala konferencyjna, sklep z bufetem, pokoje dla nauczycieli akademickich, a także szatnia z łaźnią. W hali, w której będzie można organizować zawody rangi międzynarodowej, zaprojektowano m.in. siłownię, ściankę wspinaczkową.
Boisko główne będzie przeznaczone dla wielu dyscyplin np. siatkówki, koszykówki czy piłki ręcznej. Będzie można tam urządzać także widowiska, wystawy i targi. Zawody w hali sportowej będzie mogło obserwować 200 widzów, a na basenie - 50 osób. Wyniki rozgrywek mają być prezentowane na profesjonalnej tablicy świetlnej.
Program przewiduje też basen sportowy o wymiarach 25 na 16 m i zmiennej głębokości 1,35-1,8 m. Zaplanowano tam halę rekreacyjną z niecką z torami do nauki pływania, gejzerem powietrznym, dwoma basenami jaccuzi i brodzikiem dla małych dzieci. W obiekcie ma powstać też sala fitness.
Chcą zdobyć dotację

Jak się dowiedzieliśmy, budowa UCS nie ruszy jeszcze w tym roku. UMK chce wystąpić o unijną dotację np. z Regionalnego Programu Operacyjnego.
- Wniosek złożymy, gdy będziemy mieć kosztorys tej inwestycji - mówi Marcin Czyżniewski, rzecznik prasowy UMK.
- UCS budujemy na własne potrzeby zajęć wychowania fizycznego. Nie wycofujemy się z porozumienia z miastem.
Uczelnię i magistrat wciąż łączy umowa dotycząca hali widowiskowo-sportowej przy ul. Bema, która ma powstać w najbliższych latach. Jak podkreśla Czyżniewski, UMK będzie korzystać również z tego obiektu.



