Dane są okrutne! Dzieci często nie znają smaku czekolady!

Joanna Grzegorzewska [email protected] tel. 52 32 63 135

26 lipca 2009, 6:30

W Unii Europejskiej najbardziej narażone na ubóstwo są dzieci z Polski, a w samej Polsce - dzieci z woj. warmińsko-mazurskiego, świętokrzyskiego i... kujawsko-pomorskiego, niestety.

- Mam dziewięcioro dzieci, wychowuję je sama. Mieszkamy na trzydziestu metrach kwadratowych, potrzebuję pomocy... - tak rozpoczęła opowieść kobieta, która przyszła wczoraj do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Lipnie.

Smak czekolady? Nieznany
- Nie wyobrażam sobie, jak te dzieci mieszczą się na tak małej powierzchni, co jedzą, jak żyją - przyznaje Joanna Przybyszewska, kierownik lipnowskiego PCPR, dodając że, niestety: - Problem dzieci żyjących w biedzie, mimo XXI wieku, wcale nie maleje. A wręcz przeciwnie, wzrasta.

Takie wizyty nie są bowiem niczym nadzwyczajnym. Rodzin wielodzietnych i biednych jest w woj. kujawsko-pomorskim więcej. Pracownicy socjalni do dziś pamiętają rodzinę, w której dzieci z zimna przykrywały się kartonami w nocy; 11-osobową rodzinę, w której maluchy nie znały smaku czekolady; rodzeństwo, które nigdy nie dostało w domu obiadu; kilkuletnie dzieci, które nie miały okazji kąpać się w wannie; dziewczynkę, która nie umiała posługiwać się nożem i widelcem; chłopca siusiającego do kwiatka w doniczce...

Ten przykry obraz naszego regionu potwierdzają liczby.

Dokarmianie w szkołach
- Największy poziom biedy wśród dzieci odnotowano w województwie warmińsko-mazurskim, świętokrzyskim i kujawsko-pomorskim. Kujawsko-Pomorskie w badaniach realizowanych od 2001 roku utrzymuje się w pierwszej czwórce regionów o najwyższej stopie biedy wśród dzieci - informuje Marek Żebrowski z biura rzecznika praw dziecka dodając, że w 2007 stopa ta wyniosła 31,9 proc., oraz że "nasze" dzieci i młodzież stanowią "prawie połowę ogółu ludności biednej".

Pracownicy wojewódzkiego wydziału polityki społecznej i kuratorium dodają swoje dane: w 2008 roku z dożywiania skorzystało ponad 51 proc. uczniów i przedszkolaków; pomoc z powodu ubóstwa przyznano blisko 60 tys. rodzin, a gminy, w których bieda jest najbardziej odczuwalna - biorąc pod uwagę stosunek liczby osób korzystających ze świadczeń pomocy społecznej do liczby mieszkańców, to: Rypin, Bobrowniki (pow. lipnowski) i Kęsowo (pow. tuchol-ski). W innych gminach i w innych regionach też nie jest różowo.

Polska w ogonie Europy
Raport Komitetu Ochrony Społecznej Komisji Europejskiej nie pozostawia złudzeń: polskie dzieci są najbardziej w całej Unii Europejskiej narażone na ubóstwo. Z analiz Komisji wynika bowiem, że w biedzie żyje aż 26 procent młodych ludzi poniżej 17 roku życia (na Węgrzech czy na Słowacji jest to mniej niż 20 procent; w Szwecji i Finlandii - około 10 procent). Dane PCK i GUS tylko potwierdzają te rewelacje: w Polsce co czwarte dziecko jest niedożywione, a jedna trzecia żyjących w skrajnej biedzie to dzieci, które nie skończyły nawet 14 lat!

- Jak temu zaradzić? - pytamy Joannę Przybyszewską, kierowniczkę PCPR w Lipnie.
- Gdybym to wiedziała, dostałabym pewnie Nobla - słyszymy.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 19

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

~Lechu~26.01.2010 15:04:28

W dniu 26.07.2009 o 13:09, Gość napisał:
rodzice powinni swoim dzieciom zapewnić dogodne warunki zycia a jezeli tego nie potrafią to niech nie decydują sie na dzieci.

Heheh, mądrala za dychę się znalazł! A sam cwany bo ma dobrą fuchę i pierdzi w stołek, bo go na wszystko stać! Niezawsze biedne rodziny są winne temu, że są biedne! Jest bezrobocie i bieda, której nie zauważasz, bo cię bezpośrednio nie dotyka ty egoisto! Ciekaw jestem jakbyś był biedny i zakochał się w jakiejś dziewczynie, z którą miałbys później dzieci, a w każdym zakładzie powiedzieliby ci, że nie ma dla ciebie pracy? Co byś zrobił?? Pozabijał swoje dzieci, bo nie miałbyś ich za co utrzymać, czy może poddał się sterylizacji, żeby nie zapłodnić żony?????

~Lechu~26.01.2010 14:57:30

W dniu 16.01.2010 o 16:36, szuja napisał:
Niech żyje europoseł Kurski i jego powiedzenie o narodzie polskim przed wyborami.Hahaha

Do cholery z politykami! Oni dbają o siebie i o własna przyszłość, aludzie mają głęboko w...
I tak jest za każdej głupiej partii! Podam taki cytat:

''Bo żyje się lepiej.''

Donald T.

Napewno ma rację, ale lepiej to się żyje jemu, a nie nam! I czym się różni PO od PiSu?

kortyzol17.01.2010 11:33:35

W dniu 26.07.2009 o 14:24, ~Max~ napisał:
Precz z komuną pracy i chleba

To gdzie Ci ludzie z Zakrętu i Piasków maja się podziać,o Dworcu PKP nie wspomnę

~xxx~16.01.2010 18:52:29

W dniu 26.07.2009 o 14:24, ~Max~ napisał:
Precz z komuną pracy i chleba !!!

szanowny internauto.za komuny ludzie nie szukali chleba na śmietnikach.pisz prawdę albo zamilcz bo świadczy to o podstawowym braku wiedzy.zdejmij klapki z oczu.za" komuny"nie było problemui z eutanazją.dzisiaj brak dostępu do leczenia(długie oczekiwanie)to jest legalna eutanazja.ja po wojnie w czasie długiej przerwy musiałem iść w jednej ręce z dużą łyżką po tran,bo w tym okresie tylko takie były możliwości walki z gruźlica. potem były testy szczepionkowe plastrowe.we wiejskiej szkole był gabinet lekarski i dentystyczny.dzieci które miały wszy były wysyłane do domu.a dzisiaj wysłanie do domu dziecka zawszonego jest szykanowaniem.jeżeli dbasz o dziecko i przyjdzie ze szkoły"zawszone"to jestem ciekawy jaka będzie twoja reakcja.czy też będziesz krzyczał"precz z komuną"

pozdrawiam i życzę rozwagi

~xxx~16.01.2010 18:35:45

W dniu 16.01.2010 o 11:14, ~emeryt21~ napisał:
"Mam dziewiecioro dzieci,mieszkamna 30 metrach".Jak czyta sie takie rzeczy to nasuwa sie pytanie "a gdzie bylas jak robilas te dzieci".Wiem,ze dzieci nie sa temu winne i nie powinny z tego powodu cierpiec,ale ta mamuska napewno tak.....I co z tego?Pomoc dzieciom potrzebna,ale jakie konsekwencje poniesie ta mamuska,ktora doprowadzila do takiej sytuacji?sytuacja tragiczna.ale mam pytanie,czy społeczeństwo ma odpowiadać za brak odpowiedzialności tego dziecioroba.te dzieci są niewinne tej sytuacji ,powinny znaleźć opiekę w domu dziecka.Znam sytuację z innej strony.Za czasów realnego socjalizmu była rodzina wielodzietna,było to w okresie kiedy pralki i inne rzeczy były na talony.Gmina zapewniła talon ale rodzice mieli pretensje,że gmina powinna pralkę kupić.(ale na "flaszkę zawsze starczyło.)to nie jest odosobniony przypadek.Każdy odpowiada za swoje czyny. Każdy z nas mógł narobić dzieci.niech teraz społeczeństwo się martwi.Rodzi się jeszcze brutalne pytanie.czy to są dzieci jednego ojca jeżeli tak to gdzie on jest. jest tyle pracy nawet na CZARNO

szuja16.01.2010 18:00:38

W dniu 16.01.2010 o 16:48, lucek napisał:
Problem dzieci żyjących w biedzie, mimo XXI wieku, wcale nie maleje. A wręcz przeciwnie, wzrasta.Oni się kłócą kto wiecej nakradł.

O PRZEPRASZAM ALE ONI NIE KRADNĄ

lucek16.01.2010 17:48:10

W dniu 16.01.2010 o 16:36, szuja napisał:
Niech żyje europoseł Kurski i jego powiedzenie o narodzie polskim przed wyborami.Hahaha

Problem dzieci żyjących w biedzie, mimo XXI wieku, wcale nie maleje. A wręcz przeciwnie, wzrasta.

Oni się kłócą kto wiecej nakradł.!

szuja16.01.2010 17:36:55

Niech żyje europoseł Kurski i jego powiedzenie o narodzie polskim przed wyborami.Hahaha

Gość16.01.2010 17:24:28

W dniu 26.07.2009 o 14:24, ~Max~ napisał:
Precz z komuną pracy i chleba !!!

Zdecyduj się na coś,bo praca i chleb to były właśnie za komuny?

~emeryt21~16.01.2010 12:14:40

"Mam dziewiecioro dzieci,mieszkamna 30 metrach".Jak czyta sie takie rzeczy to nasuwa sie pytanie "a gdzie bylas jak robilas te dzieci".
Wiem,ze dzieci nie sa temu winne i nie powinny z tego powodu cierpiec,ale ta mamuska napewno tak.....I co z tego?Pomoc dzieciom potrzebna,ale jakie konsekwencje poniesie ta mamuska,ktora doprowadzila do takiej sytuacji?

~Max~26.07.2009 17:24:37

Precz z komuną pracy i chleba !!!

Gość26.07.2009 16:09:58

W dniu 26.07.2009 o 12:48, klucznik Gerwazy napisał:
Nie zapominaj, że kościół bierze udział w pomocy ludziom biednym. Nawiasem mówiąc twoja rodzina sama zapewne będzie prosić o pochówek na cmentarzu parafialnym a nie komunalnym

masz w głowie szlake, zlasowało ci się bo gadasz od rzeczy. straszysz że nie pochowają w poświeconym miejscu? kosciół pomaga biednym a ile otrzymuje pieniedzy od panstwa caritas to tego nie widzisz?
rodzice powinni swoim dzieciom zapewnić dogodne warunki zycia a jezeli tego nie potrafią to niech nie decydują sie na dzieci.

~100Marek~26.07.2009 15:15:32

W dniu 26.07.2009 o 13:06, czarodziejka napisał:
Jak można dopuścić ,żeby przy takiej biedzie , ubóstwie i takim metrażu mieć tak dużo dzieci ? gdzie ich ojciec-ojcowie ??? Dziecko jest darem ,spełnieniem ... wszystkim co najlepsze , ale trzeba dziecku zapewnić byt , wszystko co najlepsze...Takim kobietom (które mają więcej dzieci niż zębów , nie mają mężów , i mieszkają na 30 m2 ?????) powinno się po drugim dziecku podwiązywać jajniki ...I TO JEST SPOSÓB!!!

Masz dużo racji, ale najczęściej proboszcz mówi - Bóg dał dzieci, da i na dzieci, Wiele pań o których piszesz do tego się stosuje. Nie martwią się w co ubiorą, czym nakarmią, jak przygotują swe dzieci do samodzielnego życia.

czarodziejka26.07.2009 15:06:27

Jak można dopuścić ,żeby przy takiej biedzie , ubustwie i takim metrażu mieć tak dużo dzieci ? gdzie ich ojciec-ojcowie ??? Dziecko jest darem ,spełnieniem ... wszystkim co najlepsze , ale trzeba dziecku zapewnić byt , wszystko co najlepsze...Takim kobietom (które mają więcej dzieci niż zębów , nie mają mężów , i mieszkają na 30 m2 ?????) powinno się po drugim dziecku podwiązywać jajniki ...I TO JEST SPOSÓB!!!

~100Marek~26.07.2009 15:05:22

W dniu 26.07.2009 o 12:48, klucznik Gerwazy napisał:
Nie zapominaj, że kościół bierze udział w pomocy ludziom biednym. Nawiasem mówiąc twoja rodzina sama zapewne będzie prosić o pochówek na cmentarzu parafialnym a nie komunalnym

Nie zapominaj, że kościół nigdy nie rozliczał się z zebranych lub otrzymywanych od państwa pieniędzy na pomoc biednym. O zgodę na pochówek nie muszę nikogo prosić gdy nie ma cmentarza komunalnego. Za takie pieniądze jakie bierze kościół można uczynić wiele więcej dobra dla potrzebujących niż czyni to kościół.