https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnie notatki Michaela Jacksona ujawnione

Tvn24
fot. Internet, sxc
W ostatnich godzinach życia Michael Jackson pisał i przyklejał przy lustrze w łazience tajemnicze wiadomości, wskazujące na jego stan umysłu tuż przed śmiercią - podaje za "News of the World" Tvn24.

Król popu starał się w ostatnich dniach koncentrować na zaplanowanych koncertach w Londynie. W jednej z notatek piosenkarz przypomina sobie, by podczas koncertu zaśpiewać jeden ze swoich największych hitów.

W innej pisze: Jestem tak wdzięczny, że jestem magnesem przyciągającym cuda. Takie sformułowanie ("magnes dla cudów") używane jest w USA w programach samopomocowych dla alkoholików, by przywrócić im wysoką samoocenę - pisze "News of the World". Może to świadczyć o tym, że Michael zaczynał szukać pomocy, by wydobyć się z uzależnienia od leków.

"Miłość, nigdy więcej przemocy. (...) Pamiętaj o obietnicy lepszego jutra" - głosi następna notka. - Notatka o pięknej przyszłości jest szczególnie smutna - powiedział jeden z przyjaciół Jacksona. - Pokazuje, jak bardzo patrzył w przyszłość poszukując szczęśliwego życia - dodał rozmówca gazety.

Inna notka ("Do We Are The World in show") nawiązuje do piosenki "We Are The World", którą nagrał razem z Lionelem Ritchie w latach 80. by pomóc w niesieniu pomocy charytatywnej. Singiel zarobił ponad 90 mln dolarów i zdobył dwie statuetki Grammy.

Ostatnia notatka (""Zadzwoń do Tempertona") jest zwykłym przypomnieniem. Temperton był 62-letnim przyjacielem piosenkarz i współautorem takich hitów jak "Thriller" czy "Rock With You".

Jeden z rozmówców gazety powiedział, że to bardzo niepokojące, iż gwiazdor musiał pisać te wszystkie kartki z oczywistymi rzeczami. - Leki, które przyjmował, miały duży wpływ na jego umysł i pamięć - dodało źródło.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Zaskoczona
Dokładnie! Ja również się zgadzam! Poza tym przy takim trybie życia jaki prowadził Michael i przy tak wielu rzeczach jakie miał na głowie nie dziwię się, że robił sobie przypominające kartki.
Poza tym w ogóle to jest chore!! Wszyscy się teraz tak na nim wzbogacają...tak wykorzystują jego śmierć...to na prawdę, na prawdę przykre:/
l
latarenka
w tej chwili mam 46 lat ale notatki robie juz od conajmniej 20 lat .Nigdy nie bralam zadnych lekow , ani nie jestem alkoholiczka ,ja do sklepu nie pojde bez kartki a co dopiero mowic o spotkaniach i telefonach do wykonania .Brak pamieci w takich sytuacjach nie jest wynikiem uzaleznienia , a oczywistym brakiem czasu , w dzisiejszej dobie wszystko tak szybko sie dzieje , ze poprostu zapominamy o najprostszych najlogiczniejszych rzeczach .Zreszta skoro moj 20 letni syn robi sobie notatki to chyba swiadczy to o tym ze narzucilismy sobie zbyt szybkie tempo ostanio .Ach zreszta my nie musimy sobie niczego tlumaczyc ,a Michael tez juz smieje sie z tych wszystkich idiotow , ktorzy mu tak zatruli zyc.
b
bolena
alle ,pamietajcie ,moje drogie ,ze on to michael jackson ,medie zrobia zawsze z igly widly !!!!1

juz nie maja co pisac!!!! A SAMI REDAKTORZY ;GO ZNICZYCZYLI : NIE WIEDZIELI ;ZE ODDAL "%= MLN DOLLARÖW ;TYLKO TAK ;DLA POMOCY DLA INNYCHH :TEGO ;ZADEN NIE NAPISZE I W TELEWIZJI NIE POWIE !!!!!ALE ;ZE NOTATKI ;ROBIL TO WIEDZA!!!! WSZYSCY RODZINKA I LEKARZE POWINNI POCIAGNAC DO ODPOWIEDZIALNOSCI;KAZDY Z NICH WIEDZIAL ;ZE JEST CHORY ;ZE POTRZEBUJE POMOCY !!!!!!!!!
KTÖRY CZLOWIEK UZALEZNIONY OBOJETNIE OD CZEGO ;SAM NIE WYJDZIE Z TEGO!!!!! GDZIE BYLA TA RODZINKA!!!!! LEKARZE DLA PIENIEDZY ;ZYCIE MU POWOLI ODEBRALI:::::: ZAMIAST JE RATOWAC. trzeba bylo ,go zmusic do leczenia .TERAZ NAPEWNO ;PO KURACJI ;BYLBY WDZIECZNY:

JAK MOZE LEKARZ ;CHOREMU ;TRUCIZNE DAWAC!!!! TO NIE LEKARZ TO SZARLATAN!!!!! I TERAZ MEDIE ;NIE MÖWIA O SOBIE JAK POWOLI ;GO NISZCZYLI ????? AZ W KONCU;ZACZAL ;BRAC LEKI ;ZEBY TO PRZETRWAC!!!!!
I TE HGISTORYJKI Z DZIECMI::::NIKT NIE PISAL ;JAK GO UNIEWINNYLI ;TYLKO MALE WZMIANKI::CIEKAWE :
TYLKO ;MY FANS WIERZYLISMY W NIEGO I ON O TYM ;DOBRZE WIEDZIAL ;DLATEGO DLA NAS ;TYLE TRENOWAL;BO NAS KOCHAL!!!!
TAK JAK MY GO KOCHALISMY I BEDZIEMY KOCHAC :NIECH BÖG TRZYMA JEGO W OPIECE ;BO ZASLUZYL SOBIE NA NAJWIEKSZA NAGRODE ZYCIA ;

PONOWNE ZYCIE U BOGA ;DZIEKUJE
m
marjol
Cóż w tym dziwnego. ja od wielu lat notuję sobie informacje dla mnie ważne w kalendarzu.Wizyty do lekarza, czyje są i kiedy imieniny i takie tam. Czy to znaczy , że coś jest ze mną nie tak , czy może o tym ,że jestem staranna i nie chcę o niczym zapomnieć. Zapominanie to cecha ludzka.Nie doszukujcie się w rzeczach naturalnych czegoś nienormalnego. A to ,że wołał pomocy to widać "niestety dzisiaj po głębszej analizie / w Jego utworach . Chociażby "MOrphine".Kocham Michaela tak bardzo , że samo to jak usłyszę Jego imię i nazwisko to już mi się łzy kręcą.A dłuższa rozmowa na Jego temat łamie mi głos,i muszę powstrzymywać się od płaczu. takich fanów są miliony, więc nie igrajcie z naszymi uczuciami!!!!!!!!!!!!!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska