https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Norweski Rieber Foods nie przejmie marki Gellwe

(łd)
Tak zadecydował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów

Przez kilka miesięcy UOKiK badał sprawę przejęcia przez Rieber Foods Polska kontroli nad działalnością FoodCare związanej z produkcją wyrobów marki Gellwe. Obie firmy działają w branży spożywczej. Pierwszy z nich wchodzi w skład norweskiej grupy kapitałowej Rieber&Son i prowadzi w Polsce działalność pod marką Delecta. Z kolei do FoodCare należą marki Gellwe, Tiger oraz Fitella. W lutym br. firmy podpisały już umowę przedwstępną o przejęciu marki "Gellwe".

Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel , prezes UOKiK uznała, że wydanie zgody na transakcję doprowadziłoby do istotnego ograniczenia konkurencji na krajowych rynkach wprowadzania do obrotu bitej śmietany w proszku, ciast w proszku, polew do deserów, proszku do pieczenia, cukru waniliowego, sody oczyszczonej oraz aromatów do ciast. Bo każdy z tych produktów traktowany jest jako oddzielny rynek właściwy. Co to oznacza? Że w przypadku przejęcia, na każdym z tych rynków, Rieber uzyskałby pozycję dominującą.

Wydając decyzję, prezes Urzędu wzięła także pod uwagę istniejące bariery ograniczające wejście na ten rynek. Wysokie koszty z tym związane oraz przywiązanie konsumentów do marki w znaczący sposób ograniczają pojawienie się ewentualnych konkurentów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kat
W dniu 10.10.2009 o 09:58, melesssssssss napisał:

a co to za ujadanie robotniczej hołoty? dajcie spokój, to urzędasy na was pracują, a nie oni na was.



Jak domyślam się z tonu wypowiedzi masz coś wspólnego z tym urzędniczo-akwizytorskim światkiem reprezentowanym w każdej większej firmie produkcyjnej przez magisterków po markatingu i zarządzaniu w tanich powyciąganych od całodziennego noszenia garniturkach za kierownicami służbowych samochodzików z kratką w środku.
Wyobraź sobie "urzędasku" że nie mam nic wspólnego z Waszą firmą, a to co napisałem to osobiste obserwacje, które mam nadzieję oddają opinię większości normalnie myślących ludzi. Od kiedy jakąkolwiek firmę produkcyjna "utrzymują" urzędasy? Produkcja bez was pasożytów-akwizytorków istniała i dawała sobie radę doskonale bo to co dobre i tanie nie potrzebuje rozwrzeszczanej reklamy ani agresywnego marketingu. Gdybyście produkowali to co dawniej i wg. tamtych receptur nie wymagałoby to tej całej bandy japiszonów włażacych w tyłek w marketach żeby sprzedać kolorowe opakowanie, a nie produkt w nim zawarty: smaczny zdrowy i tani, a co najważniejsze mający tradycje i znany od wielu lat. Teraz produkujecie smutne surogaty tego co znamy z nazwy z dawnych lat opakowane w błyszczące kolorowe papierki bo traktujecie klienta jak tubylca znad Amazonki, któremu podobają się kolorowe paciorki. Kto jeszcze pamięta wspaniały smak budyniu smietankowego czy czekoladowego z kucharzem na opakowaniu czy śnieżki zjadanej razem z truskawkami - to było TO. Spadacie po równi pochyłej w wielką czarną dziurę pseudogospodarki rynkowej nastawionej na wyzysk ludzi produkcyjnych dzięki którym prosperujecie i gonicie za maksymalnym zyskiem uzyskanym minimalnymi nakładami - to się nazywa ZJADANIEM WŁASNEGO OGONA...
m
melesssssssss
*...to urzędasy na was pracują, a nie wy na nich....
m
melesssssssss
a co to za ujadanie robotniczej hołoty? dajcie spokój, to urzędasy na was pracują, a nie oni na was.
k
kat
A tak pieknie było jeszcze 20-25 lat temu, towar znikał z magazynów zanim zdążył do nich wjechać i nie potrzeba było do tego całego sztabu gówniarzy w garniturkach ujeżdżajacych się służbowymi samochodami na których teraz za grosze pracują pracownicy produkcyjni utrzymujacy firmę przy życiu. Tak wyglada demokracja i kapitalizm o które walczyli nieświadomi tego co będzie - a miało być tak pięknieeeeeeeee ...
s
szuja
Rieber Foods " Delekta" jak to pięknie brzmi. Natomiast ludzie we Włocławku, którzy pracują fizycznie zapie....ają ,na to za parę groszy, aż im pot po ja-jach i pi-pkach spływa. Znowu zwalnia się ludzi zatrudnionych bezpośrednio na produkcji ,żeby przyjąć jeszcze jednego dyrektora i kilkunastu biurokratów. Oczywiście za zwolnionych robotę wykonają inni murzyni-czytaj niedomyci jak powiedział słynny dr.ojciec Tadeusz.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska