Tragiczny wypadek w Pigży. Rowerzysta został zmieciony z szosy

W dniu 12.10.2009 o 16:48, gucio napisał:

Mijałem śp. rowerzyste na 2-3 minuty przed wypadkiem na wysokości kościoła w Świerczynkach i stwierdzilem że to jedzie kamikadze.Warunki do jazdy jakie rano były każdy wie, rower był bez włączonych świateł tylko z przodu było światło odblaskowe widoczne z 20 metrów przy takiej pogodzie.Kamizelka -owszem była ale widocznie musiala być już długo używana bo jadąc z przeciwka samochodem szybciej rzuciło mi się w oczy światło z odblasku niż kamizelka.To że kierowca z osobówki pojechał jak pacan to zupełnie inna sprawa i o tym nie bede się wypowiadał.Wina tu leży po obydwu stronach z tym że rowerzysta zapłacił zbyt wysoką cenę.

Nie masz pojęcia o czym piszesz. Nie znałeś człowieka i nie mogłeś go widzieć w Świerczynkach, bo jechał z Leszcza do Łubianki. Nie znam nikogo, kto tak bardzo dbał o swoje bezpieczeństwo podczas jazdy rowerem, jak pan który zginął. Zawsze miał kamizelkę, sprawne światła i dodatkowo latarkę - tego ranka również (widziałam). Proszę więc wszystkich nie piszcie bzdur tylko po to, aby coś napisać.

Za zabójsto jest 25 lat... czemu kierowca który zabił ma dostać 5?? Przecież to było morderstwo zginął NIEWINNY CZŁOWIEK!!

Znalem go bardzo dobry czlowiek tak to jest pewnosc siebie za kierownica tak sie wlasnie konczy. Dlaczego jest tak ze 99% ludzi zapina pasy tylko po to zeby nie dostac mandatu nie chodzi im o bezpieczenstwo w wielu innych przypadkach jest tak samo kazdy boi sie ze dostanie mandat a nie martwi sie o bezppieczenstwo na drodze i ignoruje znaki!!

Prawda jest taka moim zdaniem, że młodzi kierowcy chcąc "zaszpanować" szybką jazdą lub nie złym autem nie myślą o konsekwencjach. Przecież zginął niczemu nie winny człowiek, za co? Za to, że znalazł się w nieodpowiednim miejscu o nie odpowiednim czasie?? Kara która grozi sprawcy jest za niska.!!! Zabił w końcu nie winnego człowieka, ojca, męża a może nawet już dziadka kilku wnuków... Widać jakie mamy prawo w tej naszej Polsce!! Głębokie wyrazy współczucia dla rodziny zmarłego.

Do "Gucia" juz kiedys pisalem na forum, ze podobne przypadki mam na zdjeciach z ktorymi chetniebym sie podzielil publicznie. W tym konkretnym przypadku zrob pare fotek i pokaz komu trzeba a unikniemy przykrych zdarzen na drodze.

W dniu 12.10.2009 o 21:56, ~gość~ napisał:

Mijałem śp. rowerzyste na 2-3 minuty przed wypadkiem na wysokości kościoła w Świerczynkach i stwierdzilem że to jedzie kamikadze.Ciekawe jak facet jechał z domu, a on jest z Leszcza...

Ja jechałem do Torunia a rowerzysta jechał w kierunku Łubianki. mijaliśmy się na skrzyżowaniu z drogą prowadzącą do kościoła wŚwierczynkach.Ot co.Zresztą czy to ma teraz jakiekolwiek znaczenie?.Droga Łubianka-Toruń dla niektórych zamieniła się w pas startowy dla odrzutowców.Szczególnie rano kiedy to niema Policji na drodze. Pozdrowienia dla kierowcy z kremowego Citroena Berlingo HDI wyjeżdżającego codziennie rano przed 7 rano z Pigży CTR .... . Koles jak widzę twoje wyprzedzania i ruszanie na czerwonym na skrzyżowaniu Polnej i Chełmińskiej to już nie potrzebuję kawy na obudzenie. Jak zwykle emocje gwarantowane. Właśnie tacy kozacy są mocni dopóki nie spowodują dzwona.A potem płacz i ratujcie mnie przed pierdlem...

Mijałem śp. rowerzyste na 2-3 minuty przed wypadkiem na wysokości kościoła w Świerczynkach i stwierdzilem że to jedzie kamikadze.

Ciekawe jak facet jechał z domu, a on jest z Leszcza...

W dniu 12.10.2009 o 12:07, TR napisał:

Półmrok, deszcz, fatalne warunki - a 90% rowerzystów jak zwykle - bez świateł, bez kasków, bez kamizelek odblaskowych... Na flaszkę zawsze znajdzie sie kasa, na lampke do rowru już nie

Ten rowerzysta miał na sobie kamizelkę odblaskową.I co to za insynuacje z tą flaszką.Żadnego szacunku,przecież ten człowiek tragicznie zginął!Że też musimy czytać komentarze takich deb***i.

Jakie sumienie co niektorzy go nie maja,wierzcie mi.Sama osobiscie znam dwa przypadki zabicia pieszego w pierwszym, zabicia rowerzysty w drugim.Obaj Panowie juz 3 dni po wypadkach mowili o tym z usmiechem.Jeden z tych Panow zreszta tydzien po zabiciu rowerzysty mial kolejny wypadek.wywrocil busa na zakrecie(nadmierna predkosc)Osobna sprawa to rowerzysci,wieczor zapada teraz dosyc wczesnie a na lokalnych drogach rowerow bez oswietlenia jak grzybow po deszczu!!!!Kiedy z naprzeciwka oslepia Cie swiatla innego samochodu zauwazysz delikwenta na chwile przed wypadkiem...a wystarczyly by swiatelka i kamizelka widoczna naprawde z daleka.Apel do rowerzystow KAMIZELKI ODBLASKOWE kochani,naprawde ratuja zycie.Wyrazy wspolczucia dla rodziny

Nie ma zadnego sensu to co tu piszecie....nikt ani nic nie przywróci mu życia ani nie cofnie tego co sie stało:(
kązdego dnia pojawiaja sie wypadki i to powinna byc dla nas jakas nauka,powinno nas czegos to nauczyc,aby uchronic sie i innych od wypadków....
Sądze ze kazdy kto sie tu wypowiada nie jest idealny i idealnie nie jeżdzić... popełnia błędy.... w tym momencie dla kierowcy pozbawienie wolnosci na 5 lat to nie jest kara,bo to odsiedzi i wyjdzie,ale to co zostanie w psychice jego bedzie do końca życia....na pewno nie umyślnie zabił go,ale równie dobrze mógł troszkę pomyśleć bo warunki pogodowe jakie były rano powinny dac do zrozumienia ze powinno jechac sie ostrożnie.....

Mijałem śp. rowerzyste na 2-3 minuty przed wypadkiem na wysokości kościoła w Świerczynkach i stwierdzilem że to jedzie kamikadze.Warunki do jazdy jakie rano były każdy wie, rower był bez włączonych świateł tylko z przodu było światło odblaskowe widoczne z 20 metrów przy takiej pogodzie.Kamizelka -owszem była ale widocznie musiala być już długo używana bo jadąc z przeciwka samochodem szybciej rzuciło mi się w oczy światło z odblasku niż kamizelka.To że kierowca z osobówki pojechał jak pacan to zupełnie inna sprawa i o tym nie bede się wypowiadał.Wina tu leży po obydwu stronach z tym że rowerzysta zapłacił zbyt wysoką cenę.

W dniu 12.10.2009 o 12:07, TR napisał:

Półmrok, deszcz, fatalne warunki - a 90% rowerzystów jak zwykle - bez świateł, bez kasków, bez kamizelek odblaskowych... Na flaszkę zawsze znajdzie sie kasa, na lampke do rowru już nie

No i zaistniałeś ,co z tego że bzdury bazgrzesz.To przez takich jak TY,te wypadki .PANY pie............

W TYM PRZYPADKU ''LAMPKA DO ROWU'' NIC BY NIE ZMIENIŁA.KIEROWCY LEKCEWAŻĄ ROWERZYSTÓW I MYŚLĄ O ROWERZYSTACH JAK O ZAWALIDROGACH.TYMCZASEM ROWERZYSTA MA NA DRODZE TAKIE SAMO PRAWO CO INNI-PAMIĘTAJCIE O TYM ,A BĘDZIE BEZPIECZNIEJ. PANOWIE POLICJANCI WYJDŻCIE WRESZCIE Z ZA KRZAKA,ROLĄ POLICJI NIE JEST TYLKO UŻYWANIE SUSZAREK ,A DBAŁOŚĆ O BEZPIECZEŃSTWO SZCZEGÓLNIE TYCH NAJSŁABSZYCH-PIESZYHC I ROWERZYSTÓW-A WY INTERNAUCI PRZESTAŃCIE SIĘ KŁÓCIĆ.TO DO NICZEGO NIE PROWADZI

dlaczego faceci jeżdżą jak idioci???

A od kiedy masz w dzień jeździć rowerem na światłach, które nic kompletnie W DZIEŃ nie dają???
Ze zdjęć widzę że droga wąska, nawet kawałka pobocza nie ma i gdzie tu rowerem jechać :-/ A na dodatek na środku jezdni znaki nakaz jazdy z prawej strony znaku to się burak w lewo wpier.lił i na czołowo z rowerem, nawet nie ma gdzie na bok uciec w przypadku gdy byśmy mieli choć sekunda na unik :-/