https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Toruń. Pracownicy EMC oflagowali zakład, bo nie dostali pensji

(WG)
Na ogrodzeniu toruńskiego EMC zawisły flagi "Solidarności". Powód? Załoga fabryki nie dostała zaległych pensji. Związkowcy przygotowują się do protestu.

Toruński producent świetlówek - firma EMC - zalega z wypłatą wynagrodzeń na kwotę 500 tys. zł. - Prawie od roku nie otrzymujemy regularnych wypłat - podkreśla Tomasz Jeziorek, szef zakładowej "Solidarności". W piątek, przed godz. 10 wywiesił flagi na ogrodzeniu fabryki. - Spotkaliśmy się z prezesem, ale nie usłyszeliśmy konkretów, czyli kiedy dostaniemy pieniądze - mówi Jeziorek. - Pensje za sierpień otrzymaliśmy dopiero 9 października. Między 15 a 30 września 96 pracowników dostało po 500 zł zaliczki.

Obecnie załoga liczy ok. 200 osób. W ostatnim okresie zostało zwolnionych ok. 100 osób. Dług zakładu sięga 40 mln zł. Pensja na produkcji wynosi od 1,3 do 1,7 tys. zł.

- Wiele osób jest naprawdę w dramatycznej sytuacji - mówi ściszonym głosem Mariusz Dybalak z zakładowej "S". - Pozaciągali pożyczki, by opłacić rachunki i mieć na życie.

Jeśli w przyszłym tygodniu załoga nie otrzyma pieniędzy, związkowcy przeprowadzą referendum strajkowe, a następnie ogłoszą strajk ostrzegawczy. W środę czeka ich też spotkanie z właścicielem spółki. - Mam teraz 100 tys. zł kredytu do spłacenia - mówi Jeziorek, który pracuje jako monter. - Zapożyczam się, gdzie tylko można. U rodziny. Znajomych. Nie mam pojęcia, co będzie dalej. Nastroje załogi są beznadziejne. Wiele osób już chce, aby ten zakład upadł. Pójdą wtedy pracować np. do Ostaszewa.

Od środy "S" jest w sporze zbiorowym z pracodawcą. Co na to prezes EMC? Piotr Bożek tłumaczy, że winę za obecny stan fabryki ponosi poprzednie kierownictwo. Firma jest blisko upadłości. Jej zarząd próbuje się jednak porozumieć z wierzycielami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gizmondo
Kolejny golem na glinianych nogach. Tak to juz jest jak sie swoje ambicje realizuje za pomoca "bankowych" pieniedzy. Przykro, ze firma z takim potencjalem zjadla swoj ogon.
G
Gość
W dniu 27.10.2009 o 12:12, poirytowany napisał:

Dyrektor Handlowy- pensja rzędu kilkudziesięciu tysięcy zł.Kierownicy- pensja rzędu 5000 zł i więcejPracownik biurowy- 1400-2500 złPracownik fizyczny- 1300-1700 złdysproporcja płacowa widoczna gołym okiem. poirytowanie pracowników- gdy widzą w dobie kryzysu takie pensje kadry zarządzającej- bezcenne! jeśli pan Bożek wypowiada się tak śmiało o tym, że zastał firmę w bardzo złej kondycji to niech podejmie środki by wyrównać płace pracownikom.


to wszystko pryszcz w SHARP mają wypłaty wyższe stołki do 15 tys a operator produkcji marne resztki
p
poirytowany
Dyrektor Handlowy- pensja rzędu kilkudziesięciu tysięcy zł.
Kierownicy- pensja rzędu 5000 zł i więcej
Pracownik biurowy- 1400-2500 zł
Pracownik fizyczny- 1300-1700 zł
dysproporcja płacowa widoczna gołym okiem. poirytowanie pracowników- gdy widzą w dobie kryzysu takie pensje kadry zarządzającej- bezcenne!
jeśli pan Bożek wypowiada się tak śmiało o tym, że zastał firmę w bardzo złej kondycji to niech podejmie środki by wyrównać płace pracownikom.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska