W tym roku Powiatowy Urząd Pracy w Lipnie udzielił dotacji na rozkręcenie własnej działalności 144 bezrobotnym. Do niedawna wnioski o przyznanie 18 tysięcy złotych na rozruch firmy rozpatrywała komisja, w skład której wchodzili urzędnicy zarówno z Powiatowego Urzędu Pracy, jak i Starostwa Powiatowego.
Komisja rozwiązana Ponieważ jednak nie było jasnych kryteriów, kto taką dotację mógł otrzymać, a kto nie, pojawiły się zarzuty, że ktoś otrzymał pieniądze, bo kogoś znał, a inny nie dostał, bo nie miał układów. Żeby skończyć z uznaniowością, starosta Krzysztof Baranowski polecił opracowanie jednolitych kryteriów, na podstawie których przydzielane byłyby pieniądze.
Dziś więc komisji nie ma, a pieniądze na rozpoczęcie działalności gospodarczej przyznawane są w oparciu o jednolite zasady.
Dzięki dotacjom w powiecie lipnowskim powstało w tym roku 144 nowych firm. Przyznane pieniądze zostały spożytkowane przez bezrobotnych między innymi na zakup wyposażenia kwiaciarni, zakładów fryzjerskich, sklepów, punktów serwisowych.
Pieniądze z PUP posłużyły też do zaopatrzenia się w maszyny i do uruchomienia zakładów budowlanych, remontowych, ślusarskich, hydraulicznych, stolarskich. Lipno i powiat lip-nowski wzbogaciły się o kolejne firmy świadczące usługi brukarsko-kamieniarskie, gastronomiczne, florystyczne, finansowo-ubezpieczeniowe, aranżacji wnętrz.
Bezrobotni, którzy nie czekając na propozycję ofert z PUP, wzięli sprawy w swoje ręce i rozpoczęli działalność gospodarczą, przynajmniej przez rok prowadzą firmy. To warunek, żeby pieniędzy nie oddawać.
- Z naszych kontroli wynika, że znakomita większość tych, którzy dostali dotacje, dobrze sobie radzi - mówi Mieczysław Rojek, dyrektor PUP w Lipnie. - To jednostkowe sytuacje, że ktoś zamknął firmę.
Niestety, fundusze, które miał Powiatowy Urząd Pracy na pomoc bezrobotnym rozpoczynającym własny biznes, już się skończyły. - Może jeszcze znajdziemy pieniądze na jeden, dwa wnioski - deklaruje dyrektor Rojek.
Co w tej sytuacji pozostaje bezrobotnym? Między innymi śledzenie ofert pracy, które wiszą na tablicy w holu PUP.
