www.pomorska.pl/grudziadz
Więcej informacji z Grudziądza znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/grudziadz
Napastnik do siedziby banku BZ WBK, przy ul. Chełmińskiej wpadł dziś (poniedziałek), około godz. 12.00. Nie wiadomo czy groził prawdziwą bronią, czy też tylko jej atrapą. Kiedy otrzymał pieniądze, wybiegł z placówki.
- Skradziono znaczącą kwotę - mówi Piotr Gajdziński, rzecznik prasowy banku BZ WBK, ale szczegółów nie podaje.
Jak mówią pracownicy banku złodziej, był zamaskowany. Policjanci tego nie potwierdzają.
Napad zarejestrowały kamery bankowego monitoringu. Dzięki temu udało się stworzyć rysopis napastnika. To mężczyzna w wieku 20-25 lat, wzrostu około 180 cm, o trójkątnej twarzy , szerokim nosie i wąskich ustach. Ubrany był w ciemne spodnie jeansowe, grubą bluzę z kapturem koloru szaroniebieskiego z białymi pasami na ramionach i barkach.
Policjanci zabezpieczyli już ślady na miejscu napadu. Teraz przygotowują portret pamięciowy złodzieja.
Jak mówi rzecznik Gajdziński, pracownicy oddziału banku nie ucierpieli fizycznie. Są jednak roztrzęsieni wydarzeniami. - Jeśli będzie taka potrzeba, zapewnimy im wsparcie psychologa - dodaje.
Osoby, które widziały napad lub człowieka odpowiadającego rysopisowi proszone są o pilny kontakt z komendą policji w Grudziądzu pod nr tel. 56/45-13-221 lub alarmowymi 997 i 112.
W podobny sposób, w listopadzie okradziono agencję banku PKO BP na grudziądzkim osiedlu Rządz. Złodzieja nie udało się zatrzymać.