Donald Tusk i Bronisław Komorowski na włocławskiej tamie
Premier i marszałek Sejmu interesowali się zagrożeniami, jakie niesie Wisła dla Włocławka i okolic., a także stanem włocławskiej zapory. Usłyszeli, ze główne zagrożenie płynie stąd, że nie wiadomo, ile maksymalnie wody dopłynie do Włocławka. Spodziewany jest wyższy poziom rzeki we Włocławku niż w Warszawie, bo do Wisły dociera woda z dopływów. Falę można spłaścić, takie możliwości daje tama, ale przy tej długości fali, efekt może być niewielki.
Premier Tusk: Tama we Włocławku nie jest zagrożona, ewakuacja Dobiegniewa
Goście pytali także o planowaną przez "Energę" inwestycję - budowę drugiego stopnia na Wiśle w okolicach Nieszawy. Po krótkiej rozmowie na tamie premier Tusk i marszałek Komorowski pojechali na posiedzenie sztabu kryzysowego.
Donald Tusk i Bronisław Komorowski złożyli również kwiaty pod płytą upamiętniającą męczeńską śmierć ks. Popiełuszki.
Spuszczana z włocławskiego zbiornika woda tak się spieniła, że uderza w skarpę przy płycie poświęconej ks Popiełuszce, zalewa też część promenady wiodącej w stronę krzyża.
Stan wody we Włocławku systematycznie się podnosi. W miejscowościach leżących nad Wisłą pomiędzy Płockiem a Włocławkiem ewakuowani nadal są mieszkańcy. Przewidziano ewakuację 380 osób oraz 100 sztuk zwierząt. Miejsce ewakuacji to Zespół Szkół w Smólniku. Tam mają zapewniony posiłki i nocleg.
Czytaj też
MM Toruń - Sytuacja powodziowa w ToruniuMM Włocławek - Sytuacja powodziowa we Włocławku