Serwis Turystyka
Kup sobie na przykład grecką wyspę St. Athanasios. Położona niedaleko Kanału Korynckiego kusi niewielką plażą i rosnącymi na niej oliwnymi drzewami. Idealne miejsce, by zbudować rezydencję. Nie jest zbyt wielka. Ma zaledwie 2, 5 akra ( ok. 1 hektar). Ale jeśli rodzina nie jest zbyt wielka, warto zastanowić się nad kupnem. Kosztuje 1,5 mln euro.
Pierwszy wakacyjny weekend trwa, przysyłajcie Wasze wakacyjne zdjęcia
Potrzebujesz czegoś większego? Idealna będzie Lihnari Peninsula leżąca również w rejonie KAnału Korynckiego. Ta wyspa jest dużo większa i tylko dwa razy droższa niż St. Athanasios. Prawie 40 hektarów można kupić już za 3 mln euro.
Ci dla których problemem nie jest wydanie 15 mln euro powinni zwrócić uwagę też na wyspę St. Thomas. Zaledwie 45 minut drogi wodną taksówką od Aten i 20 minut od Koryntu. To raczej dla tych, którzy chcą inwestować w turystykę. Ale warto się zastanowić. Wyspa kosztuje 15 mln euro.
Nie lubisz słońca. Wolisz klimat umiarkowany? Szwedzi proponują kupną wyspy na bajkową posiadłość niedaleko Sztokholmu, a Finowie wyspę Rönngrund niedaleko Helsinek. Koszt tej ostatniej 3 mln 700 tys. euro.
Marzyłeś kiedyś o rajskich atolach na Oceanie Spokojnym? Nie ma problemu. Motu Tipaemaua w Polinezji Francuskiej kusi przejrzystą wodą. Idealna dla żeglarzy i dla tych, którzy lubią wędkować. Do kupienia od zaraz za 5 mln euro.
Do kupienia była również polska wyspa - Szeroki Ostrów na Jeziorze Śniardwy.
Niegdyś była na niej osada licząca 30 mieszkańców, którzy zostali wysłani na wojnę. Z osady pozostały jedynie fundamenty domostw i piwnice. Znalazła już jednak kupca.
Dla tych, którzy jednak nie planują zakupów polecamy i tak stronę Private Island Online
Czytaj e-wydanie »