Rada powiatu bydgoskiego Platformy Obywatelskiej zdecydowała dzisiaj (26.07)większością głosów, bez żadnego głosu sprzeciwu, że kandydatem
na prezydenta Bydgoszczy w zbliżających się wyborach samorządowych
będzie Rafał Bruski, Wojewoda Kujawsko-Pomorski.
Bruski kandydatem na prezydenta Bydgoszczy

Taką decyzję podjęła dzisiaj rada powiatu bydgoskiego Platformy Obywatelskiej.
Podaj powód zgłoszenia
c
według mnie kandydaci z dużych partii -nazwijmy je centralnych - będą skazane na wykonywanie postanowień określonych w Warszawce, tylko kandydat bez ciężaru - tzn. wdzięczności za kampanię i pieniądze na nią, ma szanse na samodzielne i trafna rządzenie w tym mieście,
program dla miasta nie jest trudno napisać - bo problemy wszędzie są te same - więc różnic w programach nie ma dużych, co gorsze niektórzy i tak ściągają od innych, nie będę jednak przytaczał przykładów,
wymienieni kandydaci to kandydaci, którzy nic nie zmienią, ponieważ mają już za sobą czas pomysłów i chęci -teraz mogą być jak najbardziej doradcami,
ja bym tu nadmienił, że ewenementem jest Grażyna Ciemniak:
- jest obecnie niezależna,
- w odmianie jest kobitą i ma kobiece podejście co do rządów jak i pomysłów,
- co najważniejsze ma chęci do pracy dla miasta,
a radni z list są młodzi ale z doświadczeniem:
chcesz zobaczyć szczegóły kliknij
Krzysztof Rapacz - link do strony kandydata na radnego
Doświadczenie w pracy samorządowej,spokój,opanowanie i wizja miasta skłaniają mnie do oddania głosu
na pana Szopińskiego.On jeden nie ryje pod swoimi konkurentami.
program dla miasta nie jest trudno napisać - bo problemy wszędzie są te same - więc różnic w programach nie ma dużych, co gorsze niektórzy i tak ściągają od innych, nie będę jednak przytaczał przykładów,
wymienieni kandydaci to kandydaci, którzy nic nie zmienią, ponieważ mają już za sobą czas pomysłów i chęci -teraz mogą być jak najbardziej doradcami,
ja bym tu nadmienił, że ewenementem jest Grażyna Ciemniak:
- jest obecnie niezależna,
- w odmianie jest kobitą i ma kobiece podejście co do rządów jak i pomysłów,
- co najważniejsze ma chęci do pracy dla miasta,
a radni z list są młodzi ale z doświadczeniem:
chcesz zobaczyć szczegóły kliknij
Krzysztof Rapacz - link do strony kandydata na radnego
Doświadczenie w pracy samorządowej,spokój,opanowanie i wizja miasta skłaniają mnie do oddania głosu
na pana Szopińskiego.On jeden nie ryje pod swoimi konkurentami.
K
według mnie kandydaci z dużych partii -nazwijmy je centralnych - będą skazane na wykonywanie postanowień określonych w Warszawce, tylko kandydat bez ciężaru - tzn. wdzięczności za kampanię i pieniądze na nią, ma szanse na samodzielne i trafna rządzenie w tym mieście,
program dla miasta nie jest trudno napisać - bo problemy wszędzie są te same - więc różnic w programach nie ma dużych, co gorsze niektórzy i tak ściągają od innych, nie będę jednak przytaczał przykładów,
wymienieni kandydaci to kandydaci, którzy nic nie zmienią, ponieważ mają już za sobą czas pomysłów i chęci -teraz mogą być jak najbardziej doradcami,
ja bym tu nadmienił, że ewenementem jest Grażyna Ciemniak:
- jest obecnie niezależna,
- w odmianie jest kobitą i ma kobiece podejście co do rządów jak i pomysłów,
- co najważniejsze ma chęci do pracy dla miasta,
a radni z list są młodzi ale z doświadczeniem:
chcesz zobaczyć szczegóły kliknij
Krzysztof Rapacz - link do strony kandydata na radnego
Bruski podobnie jak Szopiński, przede wszystkim zwrócili uwagę na zastój gospodarczy miasta. W Bydgoszczy niema żadnych większych PRYWATNYCH inwestycji. W Bydgoszczy nie rozwija się przemysł, nie powstają apartamenty, biurowce, w innych miastach takie inwestycji jest bardzo dużo. Wybierając Dombrowicza skazujemy to miasto na dalszą POLITYKĘ STAGNACJI czyli nic nie wnoszący Aquapark, tramwaj do Fordonu czy romonty uliczek zamiast inwestycji wspierających rozwój gospodarki. Oznacza to tyle że dochody miasta (z braku inwestorów) będą dalej maleć zaś wydatki dalej rosnąć. Jak dla mnie to wystarczający argument by nie zagłosować na Dombrowicza ale na Bruskiego czy Szopińskiego.
program dla miasta nie jest trudno napisać - bo problemy wszędzie są te same - więc różnic w programach nie ma dużych, co gorsze niektórzy i tak ściągają od innych, nie będę jednak przytaczał przykładów,
wymienieni kandydaci to kandydaci, którzy nic nie zmienią, ponieważ mają już za sobą czas pomysłów i chęci -teraz mogą być jak najbardziej doradcami,
ja bym tu nadmienił, że ewenementem jest Grażyna Ciemniak:
- jest obecnie niezależna,
- w odmianie jest kobitą i ma kobiece podejście co do rządów jak i pomysłów,
- co najważniejsze ma chęci do pracy dla miasta,
a radni z list są młodzi ale z doświadczeniem:
chcesz zobaczyć szczegóły kliknij
Krzysztof Rapacz - link do strony kandydata na radnego
Bruski podobnie jak Szopiński, przede wszystkim zwrócili uwagę na zastój gospodarczy miasta. W Bydgoszczy niema żadnych większych PRYWATNYCH inwestycji. W Bydgoszczy nie rozwija się przemysł, nie powstają apartamenty, biurowce, w innych miastach takie inwestycji jest bardzo dużo. Wybierając Dombrowicza skazujemy to miasto na dalszą POLITYKĘ STAGNACJI czyli nic nie wnoszący Aquapark, tramwaj do Fordonu czy romonty uliczek zamiast inwestycji wspierających rozwój gospodarki. Oznacza to tyle że dochody miasta (z braku inwestorów) będą dalej maleć zaś wydatki dalej rosnąć. Jak dla mnie to wystarczający argument by nie zagłosować na Dombrowicza ale na Bruskiego czy Szopińskiego.
W
Platforma nosi się z zamiarem przeniesienia stolicy do turonia bądź pomniejszenia jego znaczenia - nie mam zamiaru im w tym pomagać
J
Bruski podobnie jak Szopiński, przede wszystkim zwrócili uwagę na zastój gospodarczy miasta. W Bydgoszczy niema żadnych większych PRYWATNYCH inwestycji. W Bydgoszczy nie rozwija się przemysł, nie powstają apartamenty, biurowce, w innych miastach takie inwestycji jest bardzo dużo. Wybierając Dombrowicza skazujemy to miasto na dalszą POLITYKĘ STAGNACJI czyli nic nie wnoszący Aquapark, tramwaj do Fordonu czy romonty uliczek zamiast inwestycji wspierających rozwój gospodarki. Oznacza to tyle że dochody miasta (z braku inwestorów) będą dalej maleć zaś wydatki dalej rosnąć. Jak dla mnie to wystarczający argument by nie zagłosować na Dombrowicza ale na Bruskiego czy Szopińskiego.
K
Witam!
Czytając wpisy "Kub" czy "Łuczniczka" odnoszę wrażenie, że jest to pisowskie szczekanie w połączeniu z denną - dombrowiczowską wizją miasta. Jeżeli ktoś przez 8 lat nie oddał do użytku Aquaparku - to moim zdaniem nie zasługuje na bycie Prezydentem Bydgoszczy. Bruskiemu należy dać szansę - to gość, który ma klasę i wizję lepszej Bydgoszczy. Oddając głos na jego kontrkandydata (KD) - decydujemy się na marazm i głęboki prowincjonalizm Bydgoszczy. Kto kocha to miasto powinien się bardzo zastanowić nad jego przyszłością! Ja zaufam wizji Rafała Bruskiego do czego zachęcam wszystkich, którym na sercu leży dobro BYDGOSZCZY.
Czytając wpisy "Kub" czy "Łuczniczka" odnoszę wrażenie, że jest to pisowskie szczekanie w połączeniu z denną - dombrowiczowską wizją miasta. Jeżeli ktoś przez 8 lat nie oddał do użytku Aquaparku - to moim zdaniem nie zasługuje na bycie Prezydentem Bydgoszczy. Bruskiemu należy dać szansę - to gość, który ma klasę i wizję lepszej Bydgoszczy. Oddając głos na jego kontrkandydata (KD) - decydujemy się na marazm i głęboki prowincjonalizm Bydgoszczy. Kto kocha to miasto powinien się bardzo zastanowić nad jego przyszłością! Ja zaufam wizji Rafała Bruskiego do czego zachęcam wszystkich, którym na sercu leży dobro BYDGOSZCZY.
Ł
Ale rozpętał aferę podsłuchową z której wszyscy w Polsce się śmieją. Typowy temat zastępczy, bo nie ma sukcesów. No to chociaż wykrycie podsłuchu.
Scenariusz rządów RB:
pierwszy rok: obsadzanie stołków swoimi ludźmi (swoimi albo z nadania PO). Sukcesów i rozwoju miasta brak, bo trzeba czekać na efekty restrukturyzacji kadrowej.
drugi rok: wykrycie afer i doniesienia do prokuratury. Początek procesów. KD oskarżony i tłumaczy się w sądzie i prokuraturze. Sukcesów i rozwoju miasta brak, bo trzeba czekać na efekty pracy sądów (a młyny sprawiedliwości mielą powoli...).
trzeci rok: umorzenie doniesień i procesów z powodu braku znamion przestępstwa. Ale do przeciwników przylgnęło że to byli ci zamieszani w aferę. Sukcesów i rozwoju miasta brak bo spisek i układ: prokuratury i KD! Reorganizacja kadrowa - bo brak efektów, więc trzeba znaleźć winnych.
czwarty rok (idą wybory!): ogłoszenie 20 - letniej wizji rozwoju Bydgoszczy. Sukcesów i rozwoju miasta nadal brak, bo ci których obsadzono dopiero zdążyli zapoznać się z działalnością na swoich stołkach. No ale jak ich wywalą to dostaną odprawy... Zgodnie z wizją rozwoju miasta sukcesy się pojawią... po kolejnych wygranych wyborach!
Scenariusz rządów RB:
pierwszy rok: obsadzanie stołków swoimi ludźmi (swoimi albo z nadania PO). Sukcesów i rozwoju miasta brak, bo trzeba czekać na efekty restrukturyzacji kadrowej.
drugi rok: wykrycie afer i doniesienia do prokuratury. Początek procesów. KD oskarżony i tłumaczy się w sądzie i prokuraturze. Sukcesów i rozwoju miasta brak, bo trzeba czekać na efekty pracy sądów (a młyny sprawiedliwości mielą powoli...).
trzeci rok: umorzenie doniesień i procesów z powodu braku znamion przestępstwa. Ale do przeciwników przylgnęło że to byli ci zamieszani w aferę. Sukcesów i rozwoju miasta brak bo spisek i układ: prokuratury i KD! Reorganizacja kadrowa - bo brak efektów, więc trzeba znaleźć winnych.
czwarty rok (idą wybory!): ogłoszenie 20 - letniej wizji rozwoju Bydgoszczy. Sukcesów i rozwoju miasta nadal brak, bo ci których obsadzono dopiero zdążyli zapoznać się z działalnością na swoich stołkach. No ale jak ich wywalą to dostaną odprawy... Zgodnie z wizją rozwoju miasta sukcesy się pojawią... po kolejnych wygranych wyborach!
n
Co to za wojewoda,który nie umie zawalczyć o Sąd apelayjny o Prokuraturę Apelacyjną,o oddział Prokuratury Krajowej,oddział IPN i oddział CBA i zamierza kandydować na prezydenta Bydgoszcy.Nigdy!!!!
N
Jestem nauczycielką z jednej z bydgoskich szkół którą zlikwidował pan Bruski gdy był zastępca Dombrowicza od spraw oświaty.
Nigdy nie będę na żadnego z nich głosowała.
Za niepewność jutra, za brak godności życia.
Tyle otrzymałam kiedy szkoła została zlikwidowana i musiałam szukać pracy.
Do dziś nie wiemy dlaczego zlikwidowano naszą szkołę ?
Nie podpiszę się bo nie chcę znowu stracić pracy
takie czasy
Nigdy nie będę na żadnego z nich głosowała.
Za niepewność jutra, za brak godności życia.
Tyle otrzymałam kiedy szkoła została zlikwidowana i musiałam szukać pracy.
Do dziś nie wiemy dlaczego zlikwidowano naszą szkołę ?
Nie podpiszę się bo nie chcę znowu stracić pracy
takie czasy
h
Bruski to słabiutki wojewoda. Co zrobił dla Bydgoszczy? Kosieniak jak był wojewodą to chociaż walczył.
b
No nareszcie jakiś konkretny kandydat na prezydenta.Już myślałam, że nie ma chętnych i znów Bydgoszcz będzie skazana na K.Dombrowicza. K.Dombrowicz już powinien zakończyc swoją karierę w Bydgoszczy. Jego pomysły (trasa S5 przez miasto, szklany kloc na Starym Rynku) to jedna wielka porażka. A gdzie ten tramwaj do Fordonu? Wiadomo, że nowemu kandydatowi, który zostanie wybrany na prezydenta będziemy musieli dac kredyt zaufania i zobaczyc czy się sprawdzi, bo nie mamy innego wyjścia. Jeżeli K.Dombrowicz zostałby ponownie wybrany na prezydenta to wolę sobie nie wyobrażac co by zrobił z miastem (zrealizowałby swoje dziwne pomysły, bo poczułby się bardzo pewnie).Pan R.Bruski nie zasłynął póki co z jakichś spektakularnych działań na rzecz miasta, ale może warto dac mu szansę. Bo Dombrowicz już na pewno nie może liczyc na mój głos.
G
No wybaczcie, nareszcie mamy jakiś wybór. KD juz dawno powinien sie zwijac. Bruski to konkretny człowiek, nie udaje, że się cieszy z wszystkiego. Jako wojewoda trudno było mu sie wykazac. A co do tego, że jest z PO, a KD, to nie liczył na poparcie platformy??? Ja już na pewno nie dam szansy KD! S5 przez miasto chciał puszczać, przypominam. I puściłby, gdyby to od niego zależało. No i zabudowywanie rynku! Jakby nie bylo co innego w Bydgoszczy do roboty.
S
Ewentualny wybor Bruskiego na prezydenta miasta nie stanowi zadnej gwarancji zmiany sytuacji Bydgoszczy w stosunku do nie przebierajacego w srodkach torunskiego osrodka wladzy regionalnej PO jak rowniez samorzadowej z Calbeckim na czele. Bruski niesmialo popieral powstanie Metropolii Bydgoskiej, krytykowal takze podzial srodkow unijnych i samorzadowych przez Calbeckiego i to jest nieporownywalnie wiecej niz robil Dombrowicz. Bruski bedzie musial realizowac polityke regionalnej PO i nie bedzie mogl stanowczo dzialac w kierunku odwrocenia tej szokujacej tendencji marginalizacji i upadku Bydgoszczy. Po tylu latach dywersyjnej polityki Dombrowicza, potrzeba teraz stanowczych i konkretych krokow, przywracajacych Bydgoszczy jej nalezna role i znaczenie w regionie. Takiej polityki nie gwarantuje nam zaden polityk PO czy PiS-u a jedynie ktos bedacy za tymi opcjami politycznymi nie uwiklanymi z Toruniem. I tutaj zaczyna sie problem bydgoszczan - kto moglby gwarantowac nam zmiane aktualnego stanu rzeczy? Czy Szopinski z SLD czy ktos z poza ukladu partyjnego? To sa trudne dylematy na ktore nie jest latwo znalezc odpowiedz. SLD do zej potry nie przedstawila swojego stanowiska w glownych sprawach nurtujacych bydgoszczan a w przeszlosci bedac u wladzy takze przyczynila sie do powstania obecnej sytuacji. Pytanie zatem kto powinien byc prezydentem Bydgoszczy jest jak najbardziej szczegolnie teraz aktualne.
j
Ciekawe na jakiej podstawie oceniacie prace Bruskiego jako wojewody ? Pod względem zaopiniowanych ustaw samorządowych czy paszportów wydanych ? Czy może na podstawie zagrożeń kryzysowych monitorowanych przez Urząd Wojewódzki? Pamiętajcie, że Bruski jest przedstawicielem rządu w terenie i realizuje zadania które zleci mu Premier lub wynikają z konkretnych ustaw. Nie mylcie wojewody z marszałkiem województwa czy prezydentem miasta.
No lepiej nie mylic i lepiej aby Bruski pozostał tam gdzie jest. Inaczej to miasto pognębi się do końca. Dajmy szanse komuś innemu, bo inaczej w tym samym błotku się bedziemy babrać. Piotr Król, Jacek Bukowski, Adam Fórmaniak to kandydaci z róznych opcji politycznych, ale każdy ma tzw. "jaja" i wie czego chce dla miasta.
No lepiej nie mylic i lepiej aby Bruski pozostał tam gdzie jest. Inaczej to miasto pognębi się do końca. Dajmy szanse komuś innemu, bo inaczej w tym samym błotku się bedziemy babrać. Piotr Król, Jacek Bukowski, Adam Fórmaniak to kandydaci z róznych opcji politycznych, ale każdy ma tzw. "jaja" i wie czego chce dla miasta.
K
Ciekawe na jakiej podstawie oceniacie prace Bruskiego jako wojewody ? Pod względem zaopiniowanych ustaw samorządowych czy paszportów wydanych ? Czy może na podstawie zagrożeń kryzysowych monitorowanych przez Urząd Wojewódzki? Pamiętajcie, że Bruski jest przedstawicielem rządu w terenie i realizuje zadania które zleci mu Premier lub wynikają z konkretnych ustaw. Nie mylcie wojewody z marszałkiem województwa czy prezydentem miasta.
L
Hmm to niezły mamy wybór
Zastępca Pana Dombrowicza (chwilowo Wojewoda) Pan Bruski
lub:
Pan Dombrowicz
Kto mi da gwarancję że jak Pan Bruski wygra to Pan Dombrowicz nie zostanie jego zastępcą ?
Przecież obecnie nadal zastępcą Pana Dombrowicza jest Pan Grześkowiak z PO....
Lipa nie wybór.
Zastępca Pana Dombrowicza (chwilowo Wojewoda) Pan Bruski
lub:
Pan Dombrowicz
Kto mi da gwarancję że jak Pan Bruski wygra to Pan Dombrowicz nie zostanie jego zastępcą ?
Przecież obecnie nadal zastępcą Pana Dombrowicza jest Pan Grześkowiak z PO....
Lipa nie wybór.