https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Motocyklista podczas Moto Rock Festiwal nie zapanował nad jednośladem, motor wjechał w publiczność

(ever)
Fot. Nadesłane/Wojciech Płotka
Fot. Nadesłane/Wojciech Płotka
Popisy motocyklisty stojącego na motocyklu, zakończyły się uderzeniem w ochronną barierę. Najbardziej ucierpiała oglądająca motocykle nastolatka.

Już po raz szósty mieszkańcy Jabłonowa Pomorskiego przywitali motocyklistów na Moto Rock Festiwal. Tłumy mieszkańców i przybyłych gości najbardziej czekało na popisy motocyklistów. Palenie gumy, jazda na jednym kole, stawanie na siodełku i wszelakie ewolucje podwyższają adrenalinę nie tylko kierowców jednośladów.

Na wyłączonym pasie ruchu 22-latek na swoim ścigaczu popisywał się jazdą stojąc na siodełku motocykla. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem, spadł z motocykla, który prawie czterdzieści metrów dalej uderzył w ochronny baner. Reklama rozleciała się jak domek z kart i uderzyła w oglądającą popisy 13-letnia dziewczynę.

Służby medyczne błyskawicznie podjęły akcję ratowniczą. Na szczęście bariera wyhamowała motocykl i obrażenia dziewczyny okazały się nie groźne. Prócz ogólnych potłuczeń, lekarze założyli poszkodowanej kilka szwów na rozciętą wargę i mogła wrócić do domu.

- Kierowca motocykla, prócz pościeranych kończyn, nie odniósł żadnych obrażeń. Ewolucje stojąc na siodełku motocykla, 22-letni kierowca prezentuje na zlotach już od trzech lat i nic się nie zdarzyło.Tym razem jednak bylo inaczej. Jako organizatorzy zrobiliśmy wszystko co możliwe, by uniknąć wypadku - mówi Adam Orzech.- Niestety czasem takie zdarzenia maja miejsce. Na szczęście skutki okazały się niezbyt groźne. Wszystkiego nie da się przewidzieć.

Organizatorzy Moto Rock Festival w Jabłonowie Pomorskim myślą na zmianą formuły zlotu motocykli.

- Nie mogę jeszcze dojść do siebie po tym zdarzeniu, ale myślę o zmianach w zasadach organizowania zlotu motocykli. Może lepiej, aby popisywała się jakaś grupa profesjonalnych motocyklistów - rozważa Adam Orzech. - Ryzyko o wiele groźniejszego w skutkach wypadku jest zbyt duże.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
K....
Uważam,że droga miała wiele do życzenia,jednak mimo wszystko motocykliści wyszli i zrobili pokaz na swoich motorach. chcieli zaprezentować swoje umiejętności,jak i godnie zaprezentować Jabłonowo. na nieszczęście zdarzył się wypadek- pytam tylko tych wszystkich odpowiedzialnych rodziców: po co stoicie z małymi dziećmi(również jeszcze w wózkach)przy samych barierkach?!?! dorosły powinien znać ryzyko tego typu pokazów. Motocklista i tak okazał się bardzo odpowiedzialny i szybko orientował się co się dzieje w tłumie,nie martwiąc się o siebie. a co do pana burmistrza i organizatorów- w Waszym geście powinno być poniesienie kosztów naprawy tego motoru,bo wiem,że ten chłopak pozostaje teraz sam z zepsutym motorem,a naprawa wychodzi bardzo drogo.
m
mieszkanka
Dziewczynka nie miala 13 lat tylko ok 8
P
Pudzian
Zamiast organizowac te wszystkie pier***one festyny niech pan burmistrz i jego podwładni pomysla o naprawie dróg chodników itp!!!ja mam gdzies takie świnskie potancówki!!!
c
c
Zgadzam się w zupełności z Arkiem
A
Arek
Witam
Akurat tak się składa ,że dobrze znam tego motocyklistę. Jeździ bardzo dobrze co było widać także na pokazach. Opinie typu "pseudo kaskader" opisują zapewne osoby jeżdżące , którym ciężko nawet zsunąć z siodełka po jeździe swoje cztery litery. Stan nawierzchni drogi ,która była do tego celu przeznaczona daje dużo do życzenia co było widać podczas pokazów. Tak więc pisanie o profesjonalistach którzy by mieli to wykonywać jest śmieszne( może zaprosimy Valentino Rossi). Nigdy nie miał żadnego wypadku i kolizji ,nawet na torze w Bydgoszczy i dlaczego stało się to tutaj?....i dlaczego poprzednie przejazdy odbyły się bez zarzutów. Niech na ten temat wypowiedzą się Ci co najbardziej o tym coś wiedzą czyli Ci co w tych pokazach uczestniczyli. A po za nim była jeszcze trójka która może coś powiedzieć.
c
c
pseudo kaskader he he ,a może kolego sam to zrobisz .Moim zdaniem publiczność stała o wiele za blisko nie wyobrażam sobie sytuacji gdy wypadłby z pod kontroli ścigacz po jeździe na jednym kółku gdy prędkość wynosi ponad 150 km/h.Te barierki to organizatorzy mogli sobie wsadzić w .......Nawierzchnia też pozostawiała dużo do życzenia.Widocznie ludzie nigdy nie byli na rajdach i nie wiedzĄ jakie są tam niebezpieczeństwa...
w
widz
A może takiemu pseudo kibicowi, widzowi w końcu wejdzie do tego pustego łba, że to były pokazy i prezentacja różnych umiejętności które posiadają motocykliści. A co ty myślałeś że będą jeździć z prędkością 10/h i machać do Ciebie??? i takie teksty w stylu "a jeżeli już odstawia takie widowisko,to musi to robić tak,żeby nie swarzać zagrożenia dla ludzi,a tym bardziej dzieci." świadczą o twojej inteligencji bo wiemy dobrze, że specjalnie tego nie zrobi i napweno nie kierował motocykla w stronę tej dziewczynki. A to co się stało to wypadek i każdemu mogło się to zdarzyć!!! piszesz tak odważnie bo internet to miejsce gdzie każdy pajac taki jak ty może anonimowo pisać głupaty
p
piowel
może niebawem napiszesz,że ta dziewczynka sama jest winna i w zasadzie to sama się pokaleczyła?
A może temu pseudo kaskaderowi w końcu wejdzie do tego pustego łba,że nikt w miarę normalny nie jeździ motocyklem stojąc na siedzeniu,a jeżeli już odstawia takie widowisko,to musi to robić tak,żeby nie swarzać zagrożenia dla ludzi,a tym bardziej dzieci.

To był zjad motocykli z pokazami. Jak dziewczynka chcą oglądać jeżdżących simsonkami, to niech usiądzie w oknie i obserwuje ulicę.
S
S.
Małe sprostowanie:
1. najbardziej ucierpiał motocyklista a nie dziewczynka i były to znaczne różnice w ich obrażeniach (zdarte kończyny a lekko rozcięta warga)
2. "Reklama rozleciała się jak domek z kart i uderzyła w oglądającą popisy 13-letnia dziewczynę." - barierki i krawężnik bardzo dobrze wytraciły impet motocykla i ustawiły go w pion, a co do dziewczynki to nie wiadomo czy dostała barierką czy odniosła obrażenia upadając
3. "Kierowca motocykla, prócz pościeranych kończyn, nie odniósł żadnych obrażeń." - a zdarte kończyny i potłuczenia to nie obrażenia ?
Swoją drogą nie bacząc na obrażenia po wstaniu zainteresował się najpierw tym czy coś się komuś stało, dopiero z czasem dotarło do niego, że sam jest poszkodowany.

może niebawem napiszesz,że ta dziewczynka sama jest winna i w zasadzie to sama się pokaleczyła?
A może temu pseudo kaskaderowi w końcu wejdzie do tego pustego łba,że nikt w miarę normalny nie jeździ motocyklem stojąc na siedzeniu,a jeżeli już odstawia takie widowisko,to musi to robić tak,żeby nie swarzać zagrożenia dla ludzi,a tym bardziej dzieci.
W
Wojciech
Małe sprostowanie:
1. najbardziej ucierpiał motocyklista a nie dziewczynka i były to znaczne różnice w ich obrażeniach (zdarte kończyny a lekko rozcięta warga)
2. "Reklama rozleciała się jak domek z kart i uderzyła w oglądającą popisy 13-letnia dziewczynę." - barierki i krawężnik bardzo dobrze wytraciły impet motocykla i ustawiły go w pion, a co do dziewczynki to nie wiadomo czy dostała barierką czy odniosła obrażenia upadając
3. "Kierowca motocykla, prócz pościeranych kończyn, nie odniósł żadnych obrażeń." - a zdarte kończyny i potłuczenia to nie obrażenia ?
Swoją drogą nie bacząc na obrażenia po wstaniu zainteresował się najpierw tym czy coś się komuś stało, dopiero z czasem dotarło do niego, że sam jest poszkodowany.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska