Więcej przeczytasz na blogu Tomasza Malinowskiego
Kliknij tutaj
(Re)wizja Murawskiego
, trener bydgoskiego Zawiszy.
Nie wiem co legło u podstaw przekonania, że Maciej Murawski właśnie w Bydgoszczy stanie się Davidem Copperfieldem. Skoro nie był nim w rodzinnej Zielonej Górze, dlaczego za dotknięciem czarodziejskiej różdżki miałby odmienić Zawiszę.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
P
to prawda, bardzo się dziwiłem, że przyszedł, pomyślałem, pewnie za darmo pracuje, bo się uczy, a tu mu płacą, za co, dziwnie jakoś
x
piłka nożna po polsku to dno i 5 metrów mułu! zakopać i zaorać może coś kiedyś wyrośnie!
p
Zawisza przypomina sklep, kupują co się nawinie i wygrywają w wywiadach prasowych, tak jak w poprzednim sezonie. Trochę trudniej w rzeczywistości.
