https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek lotniczy w Bezmiechowej. Zmarł pilot z Aeroklubu Bydgoskiego [szczegóły]

dj
Szybowiec "Bocian"
Szybowiec "Bocian" fot. KPP Lesko
42-letni mężczyzna w sobotę podczas podchodzenia do lądowania uderzył szybowcem w hangar. Pilot zmarł w wyniku doznanych obrażeń.

Wypadek w Bezmiechowej

Szybowiec "Bocian" i policjant
Szybowiec "Bocian" i policjant fot. KPP Lesko

Szybowiec "Bocian" i policjant
(fot. fot. KPP Lesko)

Wypadki lotnicze na Podkarpaciu

- 2007 r. - W katastrofie szybowca w Bezmiechowej koło Leska zginął instruktor. Kursant przeżył, ale doznał poważnego urazu kręgosłupa.

- 2007 r. - W Weremieniu koło Leska rozbił się niewielki samolot "Piper". Zginęło pięć osób.

- 2009 r. - W Zboiskach koło Dukli roztrzaskał się samolot turystyczny Morane Rallye 880 B. Zginął 74-letni pilot i instruktor.

* Nowiny

W sobotę Bezmiechowej koło Leska w Bieszczadach doszło do tragicznego wypadku. Podczas podchodzenia do lądowania szybowiec uderzył w hangar. W kabinie znajdowały się dwie osoby - Michał Kurzeja, 42-letni pilot i Krzysztof Jakubowski, instruktor szybowcowy. Obydwaj to członkowie Aeroklubu Bydgoskiego. Do klubu należy również szybowiec "Bocian", którym mężczyźni lecieli.

W wyniku zderzenia szybowca z hangarem pilot został ciężko ranny i mimo dwugodzinnej reanimacji nie udało się go uratować. Instruktor nie odniósł poważniejszych obrażeń. Został już wypisany ze szpitala.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że mężczyźni uczestniczyli w turnusie szkoleniowym mającym na celu podniesienie kwalifikacji. W momencie wypadku odbywali właśnie lot szkoleniowy.

- Latali w górach, w nowych warunkach - przyznaje Stanisław Szpera, prezes Aeroklubu Bydgoskiego. - Ale do momentu zbadania sprawy, nie ma co spekulować o przyczynach wypadku. To piloci z licencjami. Dzisiaj mieli wracać do Bydgoszczy - mówił nam w niedzielę.

O wypadku powiadomiono Komisję Badania Wypadków Lotniczych.

Udostępnij

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
pilot
Wielka tragedia! Michal byl wspanialym czlowiekiem i dobrym kolegą. Latalismy razem wiele razy. Nigdy nie odmawial pomocy mlodszym pilotom takim jak ja.... Cześć jego pamięci!
Wyrazy współczucia dla rodziny.
F
FlashDance
Kochał to latanie ponad wszystko... wystarczy wejść na Naszą Klasę. Wielka szkoda, smutek, i jakiś wielki pech, że nie wyszedł z tego wypadku cało i zdrowo. Wyrazy współczucia dla rodziny...
A
Awio Netka
Zgadzam sie z bezsensownoscia uzycia tego okreslenia wobec szybowca, ale nie uwazam by bylo niefachowe. Jak mowic na maly samolot? Nic w tym niefachowego, slowo po prostu bylo malo uzywane za czasow PRL bo male samoloty kojarzyly sie z czyms niedostepnym i niewiele osob o nich mowilo. Ale sie nie zestarzalo, teraz wraca! I dobrze
o
ori
o ile sprawa jest bardzo tragiczna o tyle bardziej chyba załamałam się głupotą kogoś kto podpisał zdjęcie szybowca "awionetka bocian"
tak dla informacji: awionetka to bardzo niefachowe określenie małego samolotu
Bocian taki znów malutki nie jest a już samolotem to go już na pewno nie można nazwać
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska