https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Elana Toruń pokonała Zawiszę Bydgoszcz [nowe informacje]

TOMASZ MALINOWSKI
Elany Toruń długo świętowali zwycięstwo.
Elany Toruń długo świętowali zwycięstwo. fot. Lech Kamiński
W derby Elana Toruń pokonała Zawiszę. Tradycyjnie było mnóstwo walki, nie zabrakło emocji. "Złoty" gol dla gospodarzy strzelony został już w doliczonym czasie gry.

ELANA TORUŃ - ZAWISZA BYDGOSZCZ 1:0 (0:0)

Bramka: Mania (90+3. głową)
ELANA: Penkovets - Zamiatowski, Sobolewski, Świderek, Wróbel - Patora, Młodzieniak, Mądrzejewski (78. Dreszler), Zaremski - Ihenacho (66. Skonieczka), Okyekachi (83. Mania).
ZAWISZA: Witan - Stefańczyk, Dąbrowski, Warczachowski - Galdinho, Klofik (75. Szczepan) - Maziarz, Tabaczyński (55. Kanik), Wójcicki - Okińczyc (81. Ślirirczyk).
Sędziował: Dominik Sulikowski (Pomorski ZPN). Widzów: 2 000 (w tym 600 kibiców Zawiszy). Żółta kartka : Mania.

Dochodziła 93 min. spotkania. Drużyna Elany wywalczyła rzut rożny. Do piłki podszedł tradycyjnie Adam Młodzieniak, dośrodkował bardzo silnie na krótki słupek. Do futbolówki, między defensorów Zawiszy, wyskoczył Grzegorz Mania i precyzyjną "główką" umieścił piłkę tuż przy słupku. - Nie rozumiem tej bramki - mówił rozczarowany obrońca gości Maciej Dąbrowski. - Doskonale wiedzieliśmy, że Adam bije rogi na krótki słupek. Nie wiem dlaczego któryś z chłopaków nie zblokował wyjścia napastnika Elany i nie wybił piłki w pole.

Pierwszy kwadrans to leciutka przewaga gości. Piłkarze Macieja Murawskiego, który zmuszony był oglądać spotkanie z trybun (regularnie wysyłał swego posłańca Krzysztofa Szala do ławki rezerwowych z uwagami dla prowadzącego zespół Piotra Gruszkę) świetnie zorganizowali się w środku pola; grali wysoko, blisko siebie i agresywnie. Przede wszystkim mądrze odcinali od podań Młodzieniaka, prowadzącego grę w zespole toruńskim. Zdecydowanie gorzej wyglądała gra przyjezdnych już w ofensywie. Bydgoszczanie zbyt wolno i czytelnie budowali swoje akcje, dlatego defensorzy Elany czekający czujnie we własnej połowie likwidowali w zarodku ataki rywali.

Gra rozkręciła się wyraźnie w ostatnich 20 minutach pierwszej połowy drugiej połowy.

Po przerwie zawiszanie od razu przejęli inicjatywę. Ale nadal grzeszyli tempem swoich akcji. Stąd natychmiastowa decyzja o wprowadzeniu na plac Kanika, który miał przyśpieszyć akcje prawa stroną, rozerwać obronę. Po jedynym takim ataku i centrze od Stafańczyka główkował Okińczyc, ale uderzył piłkę za lekko i w sam środek bramki. Miejscowi także wyszli z założenia, że najlepszą obroną jest atak. Wzmocnili więc prawe skrzydło wprowadzając na boisko Skonieczkę. Mecz znów się wyrównał, choć bliżsi szczęścia i tym razem byli podopieczni Dariusza Durdy. Młodzieniak sobie znanym sposobem uśpił czujność Galginho i Dabrowskiego i huknął lewą nogą. od straty bramki gości uratowała porzeczka.

Kibice szykowali się już do wyjścia jakby rozczarowani remisem, gdy tymczasem piłkę meczową mieli ich ulubieńcy. - W tym zagraniu nie było krzty przypadku - mówił szczęśliwy bohater ostatniej akcji Grzegorz Mania. - Już kilka takich goli strzeliłem podczas wewnętrznych gierek

PiotrGruszka

Zawisza
- To był mecz typowo remisowy. Nie ustrzegliśmy się błędu przy stałym fragmencie. Dziś mieliśmy mniej swoich okazji,ale przyznaję skuteczność to nasz problem
Opinia trenera

Dariusz Durda

Elana
- Wygrana w derby smakuje szczególnie. Zagraliśmy dziś perfekcyjnie taktycznie. Mamy fajną drużynę i jeszcze w tej lidze zaistniejemy.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bydgoszczanin_od_zawsze
Podobno rekordzistą w tym zakresie jest Michał Probierz. Wymienił ponad 50 zawodników, zanim uformował obecną kadrę, która w jest liderem Ekstraklasy. Problemem Zawiszy było w zeszłym sezonie głównie to, że zawodnicy, którzy się sprawdzili byli zaledwie wypożyczeni i odeszli. Gdyby po poprzedniej rundzie został oprócz Witana jeszcze Podgórski (teraz siedzi na chyba na ławie Piasta) i Rybski, to dzisiaj byśmy zbierali pewnie tego owoce, a tak był to zmarnowany sezon. Jeżeli z grupy nabytków połowa się sprawdzi, to nie jest źle, pod warunkiem, że oni zostają dalej w klubie. O możliwości podpisywania kontraktów nie decydował jednoosobowo Burlikowski, tylko Gliński, później Skwierczyński. Warto o tym pamiętać. Nie mam zamiaru bronić tu Burlikowskiego. Musi obronić go budowany przez niego zespół. Ale nie sam Burlik decyduje o finansach.
L
Lekarz
Kilka słów o pracy pana Burlikowskiego w związku z jego oświadczeniem:

Najważniejsza w pracy pana Burlikowskiego jest fachowość i długofalowa wizja budowania klubu, a także miłość do barw (wychowanek Chemika, a także gracz Pydy), a zatem przedstawię krótką listę zawodników/trenerów, którzy przewinęli się przez klub za czasów Burlikowskiego, która pokazuje właśnie te cechy:

1. Basić - hit nad hity - kilkadziesiąt tysięcy z klubu odebrał a zagrał prawie tyle co nic- menager jest jednak zadowolony i finansowo i piłkarsko bo jak go wcześniej Burlikowski brał do Gdyni to zagrał tam tylko 1 mecz...
2. Kosmalski - dobrze, że CBŚ nie zamknęło go za Zawiszę, choć kto wie... również kilkadziesiąt tysięcy za kilka minut gry - menager jest szczęśliwy - pan Jacek jeszcze bardziej
3. Batata - dobry zawodnik tylko... na III ligę - kolejne kilkadziesiąt tysi
4. Rybski - dobry napastnik, tylko szkoda że "personalnie" jak podkreślał zawsze Burlikowski, a nie na boisku - w BDG niewypał... - kolejne kilkadziesiat tysi
5. Kuras - dobry trener dopóki Burlikowski nie mieszał się w skład... zwolniony przez Burlikowskiego przez internet... szacun za sposób - przynajmniej nie trzeba spojrzeć w oczy
6. Łachowski - serce w Zawiszy i dla Zawiszy - usunięty ze względu na swoje zdanie...
7. Murawski - trener z "sukcesami, charyzmą i doświadczeniem trenerskim" - kolejne kilkadziesiąt tysi
8. Gruszka - z hukiem wyrzucony z Lechii Gdańsk, który został uznany głównym winowajcą słabej postawy Lechii przed sezonem
9. Podgórski - kolejny "personalnie" dobry zawodnik, który odebrał z Zawiszy kilkadziesiąt tysi nie robiąc nic - menager jednak potwierdza że jest zadowolony
10. Juszkiewicz - brak słów
11.Okińczyc - dobry w przeciętnym zespole ligowym co pokazuje miejsce Zawiszy w tabeli - dobry transfer dla drużyny walczącej o utrzymanie czyli...
12.Ettinger - niechciany w zeszłym sezonie i nagle się okazało...
13.Brzeziński - niechciany w zeszłym sezonie
14.Galdino - jak Okińczyc, w Brazylii kopał... ziemniaki. Menager znów jest zadowolony
15.Ślifirczyk - hmmm
16.Kanik R. - niechciany w zeszłym sezonie
17.Kanik P. - głowa nie podaje odpowiednio do nóg...

do tego juniorzy, którzy doszli do kadry I zespołu w tym sezonie

17.A.Szal
18.M.Skowroński
19.M.Żurowski
20.P.Cuper
21.M.Plewa
22.M.Fredyk

Jak na rok pracy pana Burlikowskiego to WIELKI SZACUN - 22 OCZKA. Widać pomysł na klub, miłość do Zawiszy i wizję budowy silnego składu na lata.

Zawodnicy przychodzą góra na rok, biorą kupę siana za bardzo wątpliwe umiejętności, ich menagerowie jeszcze więcej - i interes się kręci!

Nie uważam żeby to co robi pan Mickuś było dobre, ale to co wyprawia pan Burlikowski woła o pomstę do nieba. To działanie doprowadzi klub do upadku i likwidacji

Nic dziwnego, że ten człowiek został spuszczony z hukiem z ekstraklasy i wyrzucono go z Arki i z Korony za dokładnie taką działalność jak wyżej.

No ale przecież nikt nie zauważy że piłkarze się zmieniają, a menagerowie są zawsze ci sami...
Nikt nie zauważy że pan wiceprezes ma również w du.. młodzież nie podpisując umów z trenerami - przecież praca na czarno to też praca i efekty będą!

Kibic jest przecież ślepy, głuchy i nie ma nic do powiedzenia...

PS. Jeśli kogoś pominąłem i lista jest niekompletna to przepraszam - faktycznie mogłem o kimś zapomnieć bo tych nazwisk było multum...
B
Bydgoszczanin
Niektórym kibicom proponuję zamiast śledzenia relacji live zagrać w pasjansa - mniej stresów
1968
za chwile sie dowiem ,ze ta bramke strzelili w 97 min albo w dogrywce
M
Młode PokolEnie
Wydaje mi się, że piłkarze Elany pokazują lepszy futbol z lepszymi drużynami. Ze słabszymi markami zazwyczaj remisują. Elana Toruń w tej rundzie tylko jedna porażka brawo brawo piłkarze. Duże piwo dla was !

Z pozdrowieniem Kibic Elany Toruń
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska