https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Włocławek. Targi o dzikie targowisko

(bas)
w rejonie ulic Kaliskiej i Broniewskiego
w rejonie ulic Kaliskiej i Broniewskiego
- To raczej kiermasze, nie stoiska targowe - podkreśla Zbigniew Lewandowski, prezes spółdzielni "Południe". - Miasto ewentualnie może zaproponować wolne miejsca przy ulicy Związków Zawodowych - mówią w ratuszu.

- A niby dlaczego spółdzielnia "Południe" spycha odpowiedzialność na miasto? - denerwuje się mieszkaniec Zazamcza. - Wpuścili kupców na swój teren, niech się teraz martwią. - Prezydent w ogóle nie powinien zaprzątać sobie głowy tą sprawą - przekonują inni.

Tak gorące reakcje pojawiły się po naszej publikacji, dotyczącej nieoficjalnego targowiska w rejonie ulic Kaliskiej i Broniewskiego. Osoby, prowadzące tam handel, przyszły bowiem na wrześniową sesję Rady Miasta i próbowały zainteresować problemem radnych. Obawiają się, że nie będą mogli nadal handlować przy Kaliskiej, teren jest bowiem zarezerwowany pod budowę drogi osiedlowej, która ma połączyć ulice Kruszyńską i Wiejską. Inwestycja, zgodnie z zapowiedziami ratusza, ma ruszyć jeszcze w tym roku, wkrótce e więc kramów nie będzie można rozstawiać.

Co będzie z nami?
- Urząd Miasta z tymi osobami żadnych umów nie zawierał, to sprawa spółdzielni - akcentuje Monika Budzeniusz, rzeczniczka prezydenta. Zbigniew Lewandowski, prezes SM "Południe" zapewnia, że umowy miały charakter tymczasowy. - Zawieraliśmy je tylko na okres jednego miesiąca, w dodatku za każdym razem z innymi osobami. To były bardziej kiermasze, niż stoiska targowe. Tym bardziej, że sporą część placu zajmowali gołębiarze.

Gołąbek na dachu
- To taki ich punkt zborny, miejsce, w którym wymieniają się i ptakami i doświadczeniami - mówi prezes Zbigniew Lewandowski. Oni również zabiegają o miejsce, w którym będą mogli swobodnie się spotykać. Prawnie nie mamy obowiązku, by im w tym pomagać. Chodzi jednak o ludzki punkt widzenia.
Na placu pomiędzy ul. Kaliską a Broniewskiego rozstawianych było co sobotę około 30 straganów: z odzieżą, butami bielizną, artykułami gospodarstwa domowego. Było, bo zdaniem naszych Czytelników, w ostatnią sobotę pojawiło się ich znacznie więcej. - Prezydent obiecał im znalezienie innego placu targowego, to wszyscy chcą skorzystać - mówi mieszkanka ulicy Broniewskiego, obserwująca tę sytuację.

- Prezydent może jedynie udostępnić wolne miejsca na miejskich targowiskach - mówi Monika Budzeniusz. A tych nie brakuje. Jak zapewnia Elżbieta Mostowiak, prezes spółki "Baza", miejsca są nawet w zadaszonej części targu przy Związków Zawodowych.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Słuchaj chamie ty pusty łbie zamieniłes sie głowami z małym ,którego nosisz w rozporku albo sie nacpałes,baranem jestes ty i to z wielkim pustym łbem,idz sie utop deb***u.

rolek na d.e.b.i.l.i.z.m.y gotowy
Bo się z f.i.u.t.e.m zamienił na głowy
G
Gość
Słuchaj chamie ty pusty łbie zamieniłes sie głowami z małym ,którego nosisz w rozporku albo sie nacpałes,baranem jestes ty i to z wielkim pustym łbem,idz sie utop deb***u.

Nic nie zrozumiałeś rycerzyku.Płyt spilśnionych nie da się nagrać.Najlepiej do Lewandosia sam donieś!Ale ćwok
r
rolek
Jacy kupcy,co ty pier...sz,połowa to śniade.Tam prawie nikogo z Włocławka nie ma.Przyjeżdża banda złodziei bez opłat ZUS itd,bo jak wpadła skarbówka to towar pozostawiali tak spier....i .Ty się lepiej baranie nagraj i wyślij płytkę jaśnie wielmożnemu prezesowi Lewandowskiemu jak Turek .Komuchu jeden plac na Kaliskiej był prywatny ,a nie Bazy czerwony ćwoku.

Słuchaj chamie ty pusty łbie zamieniłes sie głowami z małym ,którego nosisz w rozporku albo sie nacpałes,baranem jestes ty i to z wielkim pustym łbem,idz sie utop deb***u.
r
rojek
Pani prezes Bazy niech powie dlaczego są wolne miejsca na targowiskach.Za 2,5 m miejsca trzeba zapłacic haracz w wysokosci 150 zł miesięcznie rezerwacji ,codzienną opłatę targową w wysokosci kilkunastu złotych,oraz kolejny haracz w wysokosci 450 zł tak zwanej kaucji,za 2,5 m gołego betonu.Nie dziwota że nie ma chętnych na miejsca.Pani prezes martwi się pewnie,że nie starczy dla niej na kilkunasto tysięczną wypłatę.Pani rzecznik prezydenta nie może zrozumiec jednej rzeczy,kupcy nie szukają miejsca do handlu na caly tydzien ,tylko na sobotę,w formie tak zwanego kiermaszu,kupcy w inne dni tygodnia handlują w innych miejscowosciach.Tu potrzeba tylko dobrej woli ze strony miasta i problem będzie rozwiązany.
G
Gość
Człowieku zastanów się co piszesz ,skoronie nie wiesz to nie pisz głupot,po pierwsze zezwolenie było,wszystko jak najbardziej zgodnie z prawem,z opłatami targowymi i wszelkimi innymi sprawami niezbędnymi do prowadzenia tego typu działalnosci.Pan Lewandowski jak jedyny z polityków włocławskich wykazał zrozumienie i pomógł kupcom ,a prezydent wiedząc ,że prędzej zabrano kupcom plac na Kaliskiej,notabene będący pod władaniem spółki Baza,wypiął się tyłem do kupców.Najwyższy czas w tym miescie zmienic władzę,uporządkowac wiele spraw.A Ty jak masz pracę to ciesz się bo Ci ludzie jak ich nazywasz towarzystwem straganowego handlu są takimi samymi obywatelami tego miasta jak Ty i jest to ich ciężka praca.Nie pozdrawiam.

Jacy kupcy,co ty pier...sz,połowa to śniade.Tam prawie nikogo z Włocławka nie ma.Przyjeżdża banda złodziei bez opłat ZUS itd,bo jak wpadła skarbówka to towar pozostawiali tak spier....i .Ty się lepiej baranie nagraj i wyślij płytkę jaśnie wielmożnemu prezesowi Lewandowskiemu jak Turek .Komuchu jeden plac na Kaliskiej był prywatny ,a nie Bazy czerwony ćwoku.
r
rojek
Wysłać straż miejską i przegonić to towarzystwo straganowego handlu. Nie było zezwolenia to i nie ma działalności handlowej na osiedlu.Prezes Lewandowski jest przecież za to odpowiedzialny, a odruchy ludzkie niech sobie schowa do kieszeni.

Człowieku zastanów się co piszesz ,skoronie nie wiesz to nie pisz głupot,po pierwsze zezwolenie było,wszystko jak najbardziej zgodnie z prawem,z opłatami targowymi i wszelkimi innymi sprawami niezbędnymi do prowadzenia tego typu działalnosci.Pan Lewandowski jak jedyny z polityków włocławskich wykazał zrozumienie i pomógł kupcom ,a prezydent wiedząc ,że prędzej zabrano kupcom plac na Kaliskiej,notabene będący pod władaniem spółki Baza,wypiął się tyłem do kupców.Najwyższy czas w tym miescie zmienic władzę,uporządkowac wiele spraw.A Ty jak masz pracę to ciesz się bo Ci ludzie jak ich nazywasz towarzystwem straganowego handlu są takimi samymi obywatelami tego miasta jak Ty i jest to ich ciężka praca.Nie pozdrawiam.
s
szuja
Wysłać straż miejską i przegonić to towarzystwo straganowego handlu. Nie było zezwolenia to i nie ma działalności handlowej na osiedlu.Prezes Lewandowski jest przecież za to odpowiedzialny, a odruchy ludzkie niech sobie schowa do kieszeni.

Do kieszeni to on chowa ale papiery ,otrzymane w postaci "bonów NBP" za osiągi dodatkowych dochodów.
m
miasto
Po pierwsze to niech naprawią stan tych dróg które już są(np.koło Lok-u,kaliska,wiejska)!!I miasto niech lepiej uzbiera więcej kasy czyli nie siepać się na ilość tylko na jakość-za rok może będzie więcej pieniędzy to wtedy lepszego wykonawcę by nie było fuszerek czy poprawek.
Niech zostanie ten plac,komu on przeszkadza.Tak to wesołe miasteczko czy karuzela ma gdzie przyjechać.Trasa to już jest 300m dalej od fredry-zgodna czy wcześniej dziewińska.Po co między blokami kolejna droga(trasa)...
s
samohandelek
Wysłać straż miejską i przegonić to towarzystwo straganowego handlu. Nie było zezwolenia to i nie ma działalności handlowej na osiedlu.Prezes Lewandowski jest przecież za to odpowiedzialny, a odruchy ludzkie niech sobie schowa do kieszeni.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska