Zobacz zdjęcie owłosionego potworka odnalezionego na plaży w Australii [zobacz zdjęcia]

(fot. fot. Internet)

Niestety, nie udało się zachować dziwnego stwora, bo woda zmyła go z powrotem do morza. Ludzie, którzy go odnaleźli twierdzą, że nie chcieli go dotykać, bojąc się wścieklizny lub innych chorób. Ich zdaniem miał około 60 centymetrów. Nie mógł być to opos, ani skunks. - To było dziwne. Nie przypominało żadnego zwierzęcia, które widziałem w swoim życiu - powiedział Lynn Sunderland.

Przeczytaj również: Czy Baba Vanga miała rację, czy przewidziała dzisiejszy atak w Korei?

Przy okazji znaleziska na nowo rozgorzała dyskusja o podobnym znalezisku z Montauk (Long Island). W 2008 roku znaleziono tam bezwłosego potwora, którego ciało również się nie zachowało. Podobnie, jak w obecnym przypadku, jego zdjęcie też opublikowano w internecie. Zdaniem ekspertów był to szop, ale nie wszyscy chcą wierzyć tej hipotezie.
Udostępnij