- Właśnie odebrałem telefon od kolegi, który jest w parlamencie. Znalazłem się w Radzie IPN - powiedział "Pomorskiej" bydgoski historyk.
W piątek prof. Tadeusz Wolsza brał udział w konferencji naukowej, poświęconej 30. rocznicy Bydgoskiego Marca. Chwilę po telefonie z Warszawy mogliśmy zapytać go o to, jak widzi się w nowej roli?
- Jako spadkobierca dobrej tradycji, którą realizował mój młodszy kolega prof. Janusz Kurtyka (b. prezes IPN, zginął w katastrofie smoleńskiej -przyp. red.) będę się starał o to, aby Instytut utrzymał dotychczasową linię.
Prof. Tadeusz Wolsza jest kierownikiem Zakładu Dziejów Polonii i Ruchów Migracyjnych Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego oraz pracownikiem naukowym Instytutu Historii PAN. Do Rady weszli także profesorowie: Andrzej Chojnowski, Antoni Dudek, Andrzej Friszke i Andrzej Paczkowski.
