Zaglądamy do przychodni on line
50 % internautów diagnozuje objawy choroby w komputerze
88 % internautów wiedzę o medycynie czerpie głównie z sieci
36 % internautów szuka tutaj informacji kilka razy w miesiącu
Informacji na temat zdrowego stylu życia, stosowania leków czy rozpoznawania i leczenia chorób szuka w internecie już 8 milionów Polaków.
Serwisy poświęcone zdrowiu jeszcze 5 lat temu odwiedzał co piąty internauta.
Obecnie przyznaje się do tego połowa użytkowników sieci.
Fiskus zabiera się za komputerowych piratów
"Do lekarza coraz trudniej się dostać, poza tym często wirtualna diagnoza jest trafniejsza niż ta lekarska. Przekonałam się o tym na własnej skórze" - tego typu informacje można znaleźć na internetowych forach.
Czy serwisy medyczne odbiorą chleb lekarzom? Zdaniem specjalistów nie zanosi się na to.
- Z doświadczenia wiem, że pacjenci, którzy diagnozowali swoje choroby na podstawie internetu, rzadko dochodzili do dobrych wniosków - mówi nam dr Piotr Łepek, lekarz pierwszego kontaktu z Przychodni Medycyny Rodzinnej w bydgoskim Fordonie. Jego zdaniem informacje znalezione w sieci nie zastąpią porady doświadczonego lekarza. Podkreśla też, że nie każdy jest w stanie poprawnie zinterpretować dane, które znalazł w internecie.
- Czasem można się mocno przestraszyć, chociaż tak naprawdę nie dolega nam nic poważnego. Jeszcze niebezpieczniejsze są sytuacje, w których wirtualny poradnik uspokoi nas i odwiedzie od wizyty u specjalisty, podczas gdy nasza choroba jest de facto poważna - tłumaczy lekarz.
Przypomina też, że nikt nie zagwarantuje nam, że porady znalezione w internecie są prawdziwe.