Waleriana, czyli kozłek lekarski, rośnie na terenach wilgotnych. Spotkamy go na łąkach, nad rzekami i jeziorami. Swoje łagodnie uspokajające działanie zawdzięcza obecności walepotriatów występujących w korzeniu rośliny. W maju lub dopiero jesienią zbiera się kłącza i korzenie kozłka, z których przyrządzany jest surowiec leczniczy.
Największą skuteczność wykazują wyciągi przygotowane na bazie alkoholu. Nieco słabiej działają napary.
Kolejne zioło, które doskonale radzi sobie z nadmiernym stresem to melisa zwana też rojownikiem. Do celów terapeutycznych wykorzystuje się jej pędy z kwiatami i liście. Po wysuszeniu uwalniają przyjemny, cytrynowy zapach.
Melisa zawiera między innymi olejki eteryczne, karoten i witaminę C. Stosuje się ją przy trudnościach z zasypianiem, wyczerpaniu nerwowym oraz biegunkach i bólach przewodu pokarmowego na tle nerwowym.
Dodajmy, że melisę można mieszać z ziołami o zbliżonym działaniu: kozłkiem, zielem dziurawca czy kwiatami rumianku.
Aromatyczna żywica, olejek lotny i gorycze to tylko niektóre substancje chmielu zwyczajnego nadające tej roślinie właściwości uspokajających. Napar z chmielu pomaga przy zasypianiu i łagodzi nadpobudliwość.
Arcydzięgiel, zwany też litworem i angeliką, działa uspokajająco na układ nerwowy. Ogranicza też występowanie migren i zaburzeń nerwowych. Do celów leczniczych wykorzystuje się korzenie i owoce rośliny. Wyciąg z arcydzięgla wykorzystywany jest do mieszanek uspokajających lub regulujących trawienie.
Na odstresowanie doskonale wpływa także dziurawiec, czarny bez, berberys, głóg, pokrzywa, lawenda oraz werbena.
Czytaj e-wydanie »