Na razie wiadomo tylko, jak ulica będzie wyglądać po zakończeniu prac, że roboty potrwają maksymalnie cztery miesiące, i że rozpoczną się najprawdopodobniej w lipcu.
- Jesteśmy właśnie na etapie przetargu, który wyłoni wykonawcę. Dopiero z nim będziemy ustalać dokładny przebieg robót i zakres utrudnień. Oczywiście podamy wszystkie te informacje przed rozpoczęciem prac - tłumaczy Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy bydgoskiego Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
Niestety, remont na pewno spowoduje sporo utrudnień. Za to po jego zakończeniu mieszkańcy i miejscowi sklepikarze zyskają widowiskowy deptak. Ulica zostanie bowiem gruntownie przebudowana na odcinku od skrzyżowania z Matejki do Gdańskiej. Zamiast typowej jezdni z podniesionymi o kilkanaście centymetrów obustronnymi chodnikami teraz, przez całą długość będzie miała równy poziom.
Nie oznacza to jednak, że na całym odcinku zostanie wstrzymany ruch samochodów. Drogowcy planują jednak kilka zmian w organizacji ruchu.
Podstawowa w nich to zmiana kierunku jazdy - od ulicy Gdańskiej do skrzyżowania z Marcinkowskiego. Utrzymany za to zostanie kierunek ruchu na drugim odcinku - od Matejki do Marcinkowskiego. Według założeń projektantów ma to zmniejszyć ruch aut o 5 procent. Nowością będzie też dwustronna ścieżka rowerowa po nieparzystej stronie ulicy, oraz chodniki i kilka miejsc parkingowych. Te ostatnie mają obsługiwać przede wszystkim samochody dostawcze dowożące towar do sklepików. Całość natomiast uzupełni tzw. mała architektura, czyli: żeliwne ławeczki, zdobne kosze na śmieci, stojaki rowerowe oraz sporo zieleni.
Decyzję w sprawie wyglądu Dworcowej określiły ubiegłoroczne konsultacje społeczne, a dokładnie 215 wniosków mieszkańców miasta, przedsiębiorstw i organizacji społecznych odnoszących się do pomysłów przebudowy ulicy.
Zdecydowana większość z nich opowiedziała się wtedy za przebudową bez przywracania linii tramwajowej. Również większość była za pozostawieniem ruchu kołowego, co zdecydowało o rezygnacji z przekształcenia Dworcowej w typowy deptak bez samochodów. W zamian, mimo wyraźnego sprzeciwu Kujawsko-Pomorskiego Zrzeszenia Handlu i Usług w Bydgoszczy, z Dworcowej znikną wszystkie 83 miejsca postojowe dla samochodów osobowych.
Czytaj e-wydanie »