https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Duży pożar w Aleksandrowie. Mieszkańcy przeżyli chwile grozy. Podpalenie?

Ewelina Fuminkowska
Ewelina Fuminkowska
Prawdziwa grozę przeżyli mieszkańcy czteropiętrowego budynku przy ul. Lipowej w Aleksandrowie Kujawskim. Część nocy spędzili na dworze.

Pożar w bloku Aleksandrowie Kujawskim.

Pożar w Aleksandrowie

Duży pożar w Aleksandrowie. Mieszkańcy przeżyli chwile grozy. Podpalenie?
Ewelina Fuminkowska

(fot. Ewelina Fuminkowska)

Około godz. 1.00 w nocy do lokatorki na parterze, nie stroniącej od alkoholu - jak mówią sąsiedzi - przyszły trzy osoby, dwóch mężczyzn i kobieta. Pół godziny później mieszkanka lokalu piętro wyżej zauważyła w oknach płomienie ognia. Wezwała straż. W tym czasie także inni lokatorzy zareagowali na rozchodzący się po budynku dym i wzywali pomoc.

Policja wyprowadziła wszystkich lokatorów z mieszkań. Trzymiesięczne dziecko z pierwszego piętra trzeba było wynieść przez okno, bo klatka schodowa była zbyt zadymiona.

Ewakuowani spędzili noc przed budynkiem, przyglądając się akcji strażaków. Straż pożarna przybyła na miejsce w niedługim czasie po dostaniu sygnału. Mieszkanie na parterze, z którego policjanci wyprowadzili dwóch mężczyzn, spaliło się doszczętnie. Nikomu nic się nie stało. Dokoła unosi się swąd spalenizny. Mieszkańcy pozostałych lokali wrócili już do swoich mieszkań.

Na miejscu pracują strażacy i ekipa kryminalna policji, badające przyczyny pożaru. Mówi się o podpaleniu lub zaprószeniu ognia.

Mieszkanie należy do spółdzielni mieszkaniowej. Spłonęło w nim dosłownie wszystko, łącznie z grzejnikami. Ekipa już zakończyła sprzątanie po pożarze.

Duży pożar w Aleksandrowie. Mieszkańcy przeżyli chwile grozy. Podpalenie?
Ewelina Fuminkowska

(fot. Ewelina Fuminkowska)

Wkrótce więcej informacji

Wyświetl większą mapę

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Normalny
Wspomnę to jeszcze raz kto nie popełnia błędów niech pierwszy poda swoje swoje imię i nazwisko. Najlepiej pisać z ukrycia. Przypomnę, że pierwszą literę nazwiska piszę się z wielkiej litery to do tych którzy się nadają!

Przecież wiesz, że miernoty najchętniej ukrywają się pod mamusiną spódnicą.
j
janek z geodezji
Spłonęły grzejniki ? Może też gwoździe i komplet sztućców ?
s
sąsiad
"Pół godziny później mieszkanka lokalu piętro wyżej zauważyła w oknach płomienie ognia." A jakie są inne płomienie?

Prawdziwa grozę przeżyli mieszkańcy czteropiętrowego budynku przy ul. Lipowej w Aleksandrowie Kujawskim. Część nocy spędzili na dworze.

*
*

Zobacz galerię zdjęć
PISZECIE NIE NA TEMAT!!!!jak zwykle...!!!JEŚLI KTOŚ NIE WIDZIAŁ NIECH ZOBACZY.......
j
jeszcze raz
Wspomnę to jeszcze raz kto nie popełnia błędów niech pierwszy poda swoje swoje imię i nazwisko. Najlepiej pisać z ukrycia. Przypomnę, że pierwszą literę nazwiska piszę się z wielkiej litery to do tych którzy się nadają!
g
gośc
kto pisał ten artykuł? chyba jakiś studecik z pierwszego roku, bo składni to nie ma żadnej, o interpunkcji nie wspominając... żal
N
NORM
Mogą być płomienie miłości.

Tak to jest w patologicznych środowiskach...
H
Husarz
"Pół godziny później mieszkanka lokalu piętro wyżej zauważyła w oknach płomienie ognia." A jakie są inne płomienie?

Mogą być płomienie miłości.
n
n
bo fuminkowska sie nie nadaje do gazety !!!!
k
ku
"Pół godziny później mieszkanka lokalu piętro wyżej zauważyła w oknach płomienie ognia." A jakie są inne płomienie?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska