Dyjas i Kulpa świetnie czują się razem przy stole. Reprezentanci Elektryka Maximus Broker to tegoroczni zwycięzcy juniorskiego Pro Touru w Hodoninie oraz ćwierćfinaliści w węgierskim Tata i szwedzkim Orebro, a także mistrzowie Polski juniorów w grze podwójnej.
W kazaniu medal wywalczyli "wracając" ze stanu 0:2 w setach w półfinale. Ostatecznie biało-czerwoni triumfowali 3:2, eliminując z zawodów Czechów Bajgera i Benesa. W półfinale podopieczni trenera Piotra Szafranka zmierzyli się z rozstawionymi z "dwójką" Enzo Anglesem i Tristanem Flore z Francji. Lepsi okazali się rywale (3:1).
- Brawa dla chłopaków, bo to ich pierwszy wspólny medal mistrzostw Europy. Po wcześniejszych porażkach w singlu obaj byli podłamani, lecz w deblu wykazali się wielką wolą walki i odpornością psychiczną - powiedział trener Piotr Szafranek.
Nie udało się tenisistom Elektryka Maximus Broker Toruń stanąć na podium mistrzostw Europy w innych konkurencjach. Najbliżej powodzenia byli w turnieju mikstów, z którego odpadli na etapie 1/8 finału. W turnieju drużynowym torunianie zajęli ósme miejsce.
W singlu obaj nasi zawodnicy przegrali z Francuzami w 1/16 finału: Dyjas 0:4 z rozstawiony z nr 1 Quentinem Robinotem, Kulpa także 0:4 z Tristanem Flore. Zwłaszcza pierwszy z naszych pingpongistów miał większe oczekiwania, w ubiegłym sezonie Dyjas był bowiem wicemistrzem Europy kadetów.