Podczas kontroli uwagę policjantów zwróciła kolorowa torebka na prezent, leżąca na podłodze za siedzeniem kierowcy. Okazało się, że zamiast prezentu był w niej worek z białym proszkiem. Funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że mogą to być narkotyki.
Prowadząca auto 35-letnia ciężarna trafiła na komisariat.
Badania wykazały, że proszek ma właściwości charakterystyczne dla pochodnych amfetaminy.
Kobieta jest notowana w policyjnych rejestrach, bo w przeszłości łamała ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii.
Czytaj także: Torunianin miał w piwnicy ponad 50 g amfetaminy
Z uwagi na zaawansowaną ciążę otrzymała wezwanie do stawienia się w toruńskiej prokuraturze.
Może być oskarżona o posiadanie znacznej ilości narkotyków, za co grozi do 8 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »