Na przechodzącego torami mężczyznę najechał pociąg. Do wypadku doszło pomiędzy ulicą Gdańską a stacją Bydgoszcz-Leśna.
Do wypadku doszło około godz. 6.00.
Jak informuje Maciej Osinski z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że pociąg relacji Bydgoszcz-Katowice potrącił przechodzącego torami mężczyznę. 40-latek trafił do szpitala. Przeprowadzone badanie wykazało, że maszynista był trzeźwy. Policjanci ustalają teraz przyczyny tego wypadku.
Przez ku***a spóźniłem sie na szkolenie, ale ch*** już na tory nie wejdzie, wózek mu nie pozwoli
j
justanotherguy
Trzeźwy to jedno, koniecznie trzeba teraz przeprowadzić śledztwo czy maszynista zrobił na pewno wszystko, żeby ominąć pieszego.
~
Policja bada co było przyczyną wypadku, a ja to wiem od początku.
Przyczyną wypadku było wtargnięcie pieszego na tory kolejowe.
Litości.
J
Jasiu
Ręce opadają. "przeprowadzone badania wykazały trzeźwość maszynisty". Czy przyczyną była trzeźwość maszynisty, czy lekkomyślność lub nietrzeźwość przechodzącego przez tory? Może wreszcie znajdzie się ktoś odważny i oskarży delikwenta za poniesione straty. Panowie dziennikarze lub atramenciarze, zostawcie maszynistów w spokoju. Pociąg to nie rower, nie wyminie, nie zatrzyma się w miejscu. Tory to nie spacerniak i jak ktoś po nich chodzi musi się liczyć, że oprócz pociągu nikt inny na niego nie najedzie. Czas najwyższy zmienić dotychczasowe przepisy i gdy dojdzie do podobnych sytuacji pozostałości denata zostawić pod opieką policji i wyprawić pociąg w dalszą drogę nie czekając na prokuratora - interes innych ważniejszy od interesu ofiary.
z
z
a 40-latek był trzeźwy?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
