https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zamordowana na Jersey Izabela zostanie pochowana w Bydgoszczy

mc
Mieszkańcy wyspy są w szoku. Ostatni raz na Jersey dokonano zabójstwa siedem lat temu.
Mieszkańcy wyspy są w szoku. Ostatni raz na Jersey dokonano zabójstwa siedem lat temu. Sylwia Piestrzyńska "Jersey Evening Post"
- Rodzina otrzymała już od nas wszelka pomoc związaną z przygotowaniem pogrzebu - mówi Krzysztof Kosiedowski, z zespołu prasowego Urzędu Miasta. Tymczasem dzisiaj na wyspę Jersey, gdzie w niedzielę od ciosów nożem zginęło sześcioro Polaków, udała się konsul RP w Londynie Monika Panasiuk.

Już oficjalnie wiadomo, że pogrzeb 31-letniej Izabeli Rzeszowskiej odbędzie się w Bydgoszczy.

Z kolei czwartkowa noc była pierwszą, którą przespała Jolanta Garstka, matka zabitej Polki.

Przeczytaj także:Masakra na wyspie Jersey. Brat poleciał zidentyfikować zwłoki Izy

- Trauma, jaką przeżywa pani Jolanta po utracie bliskich jest nie do wyobrażenia - przyznaje prof. Aleksander Araszkiewicz z UMK. - Tu nie wystarczą rozmowy z bliskimi, z sąsiadami. Bo też, co można w takiej sytuacji powiedzieć? "Wszystko będzie dobrze"? - To nie tak. Tu jest potrzebna psychoterapia. Kobieta jest pod opieką zespołu naszych psychologów. Konieczne jest również aplikowanie leków antydepresyjnych. Ta specjalistyczna opieka może potrwać tygodnie, a nawet miesiące.

Długo cicho było o reakcji miasta. Mówił o tym Krzysztof Garstka: - Wszyscy chcą z nami rozmawiać, ale tylko Brytyjczycy rzeczywiście się nami interesują. Załatwiają przelot na wyspy - mówił we wtorek.

Przeczytaj także:Morderstwo na wyspie Jersey. "To było zwykłe małżeństwo"

- Nasi psychologowie są w kontakcie z rodziną - odpowiada Krzysztof Kosiedowski, z bydgoskiego ratusza - Nie mówiliśmy o tym głośno, bo chcieliśmy na spokojnie pomóc poszkodowanej rodzinie.
Czas na pomoc

Damian Rzeszowski przebywa w szpitalu w St. Helier. Jego stan jest na tyle poważny, że lekarze nie pozwolili jeszcze policji na przesłuchanie mężczyzny.
Mężczyzna pochodzi z Nowego Sącza. Sąsiedzi z Jersey mówią o nim: - Spokojny, pogodny, sympatyczny chłopak.

Wczoraj do St. Helier dotarła Monika Panasiuk, konsul RP. Spotkała się z lokalnymi władzami na wyspie oraz z tamtejszymi rodakami.

W 90-tys. mieście mieszka około 5 tys. Polaków. - Tę rodzinę traktowaliśmy jak część naszej społeczności - w rozmowie z "Pomorską" przyznaje Richard McKenzie urzędnik magistratu St. Helier. - Jesteśmy gotowi i chcemy pomóc rodzinom ofiar tej tragedii.

- Na 10 i 11 września planujemy koncert charytatywny na rzecz bliskich zamordowanych osób - mówi Magda Chmielewska, organizatorka polskiego festiwalu na Jersey. - Zapraszamy do nas również artystów z Polski.

Więcej o tragedii i śledztwie brytyjskiej policji w piątkowym magazynie "Pomorskiej".

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
aga
Iza siedziała w ławceszkolnej za mną. To byławesoła ładna dziewczyna.Cieszyła się swoim życiem, kochała życie. Dlaczego tak się stała? Nikt nie powinien tak umierać. A te biedne dzieci. Co one wiedziały o zyciu o sprawach dorosłych.Dlaczego Danielu to zrobiłeś.Oni nie zasłuzyli na to. Wierze,że Iza napewno Cię kochała. Ona była kochaną osoba i kochała.
s
sylwia bury ciesielska
byłyśmy z Izunią koleżankami z jednej klasy była zawsze radosną ciepłą dziewczyną ponad wszystko kochającą życie dzieci cieszyła się każdą chwilą to ogromna strata dla wszystkich znajomych przyjaciół spoczywajcie w pokoju trudno w to mi uwierzyć że ich już niema
T
Tomasz
Wstrząśnięci wiadomością o tak tragicznej śmierci składamy najgłębsze wyrazy współczucia i żalu
Społeczność Polska w Herefordshite i Worcestershire łączy się w bólu z rodzinami .
K
Kamila
Nie wazne sa pieniadze w takich chwilach po prosti trzeba byc blisko
s
sprawiedliwy
Życzę Tej Pani ,żeby kiedyś sie pozbierała , no tak chocby na 80%. Ta trauma po stracie całej prawie rodziny będzie przy niej juz chyba zawsze. Dobrze ,że w Polsce i na Jersej są ludzie o dobrych sercach co chcą pomóc. Nawet ,jesli okaże sie ,że tych funduszy uzbiera się troszke , nie zazdroście jej, bo to nie zastąpi jej męża , córki,ani wnucząt..
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska