Jak udało nam się dowiedzieć od rodziny dziecka, chłopczyk jak zawsze bawił się i biegał w pobliżu zbiornika z wodą. Nie wiedzieć czemu miał do niego otwarty dostęp przez co wpadł do wody. Wygląda na to, że był to nieszczęśliwy wypadek. Na miejsce wypadku przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i zabrał dziecko.
Czytaj też: Dwuletnie dziecko wpadło do zbiornika z wodą; rodzice w szoku
Dziecko przebywa na Oddziale Klinicznym Anestezjologii i Intensywnej Terapii dla Dzieci w szpitalu im. A. Jurasza w Bydgoszczy. Jego stan nadal jest ciężki, ale nie pogorszył się. Chłopiec jest wciąż nieprzytomny, ale jak powiedział nam członek jego rodziny "wygląda normalnie".
Przeczytaj również: Tragedia w Brzeźnie. Mała dziewczynka wpadła do stawu
Czytaj e-wydanie »