Miasto spiera się z firmą, która projektowała przebudowę ulicy Waryńskiego i Mikołaja z Ryńska. O pieniądze.
Przeczytaj także:Uwaga kierowcy w Grudziądzu! Będą kłopoty, bo rusza budowa ronda
Modernizacja traktów postępuje. Równolegle do niej, w toruńskim sądzie okręgowym toczy się sprawa, którą firma "Inwestor" z Konina wytoczyła grudziądzkim urzędnikom. Odbyły się już dwie rozprawy. Kolejna w październiku.
- Raczej nie doczekamy się szybkiego rozstrzygnięcia - przekonuje Stanisław Wajrak, szef pracowni projektowej "Inwestor".
Dlaczego tak sądzi?
Diabeł tkwi w technicznych szczegółach. Najprościej rzecz ujmując: inżynierowie poprosili o wyrok"Temidę", bo na przygotowaniu projektu nie zarobili nawet złamanego grosza.
- Powinniśmy otrzymać ponad 189 tysięcy złotych. Miasto jednak zabrało całość - mówi Wajrak.
Zabrało, ponieważ projektanci spóźnili się ze złożeniem dokumentacji o prawie siedem miesięcy. Mimo to stoją na stanowisku, że wina nie leży po ich stronie, ale miasta.
Zdaniem projektantów, urzędnicy po drodze zmieniali wiele szczegółów i to miało wpływ na powstanie opóźnień.
Zamiast ścieżki będzie pieszo-jezdnia
Pracownicy Zarządu Dróg Miejskich w Grudziądzu przekonują, że obcięli projektantom wynagrodzenie, bo tak zapisano w umowie. Choć twierdzą, że racja leży po ich stronie, wyroku sądu wcale nie są pewni.
- Trudno przewidzieć jakie będzie orzeczenie. Bierzemy pod uwagę również to, że sąd może ustalić obniżenie kar dla wykonawcy - wyjaśnia Jarosław Murgała, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich.
Dyrektor Murgała dodaje, że niezależnie od wyroku sądu, projekt przygotowany przez firmę "Inwestor" jest poprawny. Jakiś czas temu kwestionowali to mieszkańcy, którzy twierdzili, że na ulicy Waryńskiego będzie zbyt wąsko.
Jeden z nich, na łamach rubryki "Ludzie mówią" wskazywał, że przy trakcie nie powstanie ścieżka rowerowa, bo po prostu się tam nie zmieści.
Te wątpliwości rozwiewa Jarosław Murgała. - Zostanie wybudowana pieszo-jezdnia, która będzie służyła zarówno rowerzystom jak i przechodniom - wyjaśnia zastępca dyrektora miejskiej jednostki odpowiedzialnej za drogi.
Czytaj e-wydanie »