https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Łęgnowie. 13-letni Mateuszek zmarł w szpitalu

mw-g
www.sxc.hu
Tuż przed godziną 22.00 13-letni Mateusz zmarł w bydgoskim szpitalu. Trafił tam po wypadku w Łęgnowie.

Przypomnijmy, do tragicznego wypadku doszło we wtorek 27 września. Na ulicy Toruńskiej w Bydgoszczy pod koła dostawczego auta wpadł 13-letni Mateuszek. Jeszcze dziś informowaliśmy, że jego stan jest krytyczny - lekarze określali, że chłopiec znajduje się w stanie śmierci klinicznej.

Niestety, po godz. 22.00 dostaliśmy smutną informację, że chwilę wcześniej Mateuszek zmarł w szpitalu Jurasza w Bydgoszczy. Potwierdzili to nasi dziennikarze.

Przeczytaj również: - Ile jeszcze dzieci musi tu zginąć, żeby coś się zmieniło? - pytają mieszkańcy bydgoskiego Łęgnowa
13-letni Mateusz nie jest pierwszym dzieckiem poszkodowanym w wypadku na tym odcinku ulicy Toruńskiej - W ostatnich dwóch-trzech latach już kilkoro naszych uczniów zostało potrąconych - mówiła na naszych łamach dyrektor tutejszej podstawówki. - Boimy się o nasze dzieci.

Mieszkańcy od lat zbulwersowani są tym, jak wygląda droga, na której potrącono chłopca. Niewielu kierowców przestrzega tu ograniczenia prędkości do 40km/h.

Rada Osiedla Łęgnowo - Wieś zapowiada, że sprawy tak nie pozostawi. Dziś (5 października) odbyło się spotkanie w tej sprawie. - Jeśli trzeba będzie, to zaczniemy blokować jezdnię - mówią zbulwersowani mieszkańcy. Chcą spotkanie z prezydentem, a jeśli nie dojdzie ono do skutku - są gotowi nawet wyjść na ulicę.

Przeczytaj również: Po wypadku w Łęgnowie. Mieszkańcy chcą walczyć

O sprawie czytaj również jutro (czwartek, 6 października) na bydgoskich stronach papierowego wydania "Gazety Pomorskiej".

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
Nie ma slow ktorymi by mozna wyrazic to co sie stalo mam przed oczami tego chlopaka i na zawsze w pamieci
M
Monika
Sprostowanie Mateusz miał 11 lat.!!!!!!!!
Zginął śmiercią tragiczną a miał tylko 11 lat .Był cudownym dzieckiem .Cała szkoła rozpacza ,klasa jest w stanie ciężkiego szoku po tym co dziś usłyszała "Mateusz nie żyje"wszyscy płaczą i szlochają.Nie było to potrzebne gdyby nie chore upieranie się naszego Bydgoskiego Rządu na chodnik w Łęgnowie nie mają pieniędzy .Ale na kolejne mosty mają o co tu chodzi ?????Dziecko nie żyje Łęgnowo jest w żałobie .Jestem tym przerażona Moje dzieci też chodzą na ten przystanek też chodzą nie tak jak powinni i jak coś się stanie też będzie wina zgoniona na nich NIE NIE NIE Nie tak ma być.Najszczersze kondolencje dla rodziców Mateusza trzymajcie się i nie dawajcie za wygraną
G
Gość
kilkoro uczniów potrąconych i szkoła nic nie robi??? gdzie policja z radarem? postawić spowalniacze albo zatrudnić "agatkę"!!!
m
majka
Ograniczenie 40 a jak sie tak jedzie to trabia ci za d***
a
aleksandra
Spij spokojnie aniolku (*) swieczulka dla Ciebie:-( Wyrazy wspolczucia dla calej rodziny i wszytskich bliskich Mateuszka.
R
Rodzina Śp.Adriana D.
Śpij spokojnie Mateuszku
Najszczersze wyrazy współczucia dla Rodziców .
K
Kaja
Straszna tragedia.. kolejne dziecko!! Łęgnowo, cholerna zapomniana dzielnica!! Nikogo nie interesuje, że tam żyją ludzie!! Kolejne dziecko nieżyje.. teraz tylko czekać na koleją tragedie tym razem na Hutniczej, tam tiry jeżdzą z prędkościa 70-80 km/h przy ograniczeniu do 40 i nasze kochane urzędy twierdzą że nie można rozłożyć tam spowalniaczy.. bzdura
k
kamila domalewska
Mateuszku!!!powinieneś być z nami!!!Jest nam wszystkim bardzo smutno że stało się inaczej!!!Zawsze będę Cię pamiętać!!!Miałeś całe życie przed sobą a teraz Cię nie ma!!!Odpoczywaj w spokoju
t
tomasz
zapalam swieczke
P
Piotr
Gdyby był chodnik - Niestety Łęgnowo i inne osiedla po przekątnej Smukła jest traktowane są tak byle jak.
Bo co tam mało ludzi mieszka a więc ci mieszkańcy mogą poczekać. Tak ja to widzę. Tylko jak powstanie już nowy chodnik to proszę zrobić go z głową nie przy samej Brdzie bo jak dziecko wpadnie do wody to będzie kolejna tragedia.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska