Dziś zapadła decyzja o unieważnieniu przetargu na modernizację torowiska. Najtańsza firma zażądała bowiem ponad 66 mln zł, a miasto zarezerwowało tylko 42 mln.
Początkowo urzędnicy zapowiadali, że być może uda się im znaleźć brakującą kwotę. Te starania spełzły jednak na niczym.
Przeczytaj również: Pętla na wojskowej działce. Wkrótce modernizacja sieci tramwajowej
Co dalej z naprawą torowiska? Miasto zamierza ogłosić następny przetarg. Pewne jest już jednak, że ze względu na oszczędności zakres inwestycji zostanie okrojony.
- Raz jeszcze sprawdzimy dokumentację oraz specyfikację przetargową i będziemy musieli zrezygnować z części zadań, ostateczny kształt inwestycji poznamy w ciągu najbliższych tygodni - mówi w komunikacie prasowym Ratusza prezydent Robert Malinowski.
Dwupokojowe mieszkanie czeka na Ciebie. Wchodzisz do gry?"
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje