Staruszkę na gorącym uczynku przyłapała krewna zmarłej osoby. Zauważyła, jak seniorka z grobu "zwinęła" kwiaty. Zatrzymała ją i wezwała policję. Starsza kobieta policjantom tłumaczyła, że wiązankę ukradła... "bo jej się spodobała".
Dziś funkcjonariusze postawili złodziejce zarzut kradzieży. Za ograbienie grobu grozi jej od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Co ciekawe, kobieta wcześniej była już zatrzymywana za podobne kradzieże. Grudziądzkim funkcjonariuszom jest dobrze znana ze swojej przestępczej działalności.
Czytaj e-wydanie »