Aktualnie w powiecie znajduje się tylko jedno schronisko dla bezdomnych zwierząt. Prowadzi je w Inowrocławiu Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Trafiają tutaj psy z całego powiatu, z wyjątkiem gminy Złotniki Kujawskie. Samorząd ten jako jedyny nie ma podpisanej umowy z inowrocławską spółką.
Przeczytaj także:Dlaczego posyłają psy do Tczewa, a nie do schroniska w Chojnicach?
- Trzy lata temu gminy partycypowały w rozbudowie schroniska, a Złotniki nie - tłumaczy Grzegorz Kruk z inowrocławskiego PGKiM. Stąd ukłon względem tych samorządów, które wówczas przedsiębiorstwu pomogły.
beta.pomorska.pl w zupełnie nowej odsłonie. Czekamy na opinie
Amstaff u wójta
- Schroniska są przepełnione. Niechętnie chcą podpisywać kolejne umowy. Musimy więc sobie radzić sami - wyjaśnia wójt Złotnik Kujawskich Witold Cybulski.
Dodaje, że psy wyłapywane są przy pomocy weterynarzy i strażaków. Przechowywane są u sołtysów lub gospodarzy, którzy mają warunki do ich przetrzymywania. Ostatnio znaleziony w Lisewie Kościelnym amstaff nocował u samego wójta.
- Daliśmy ogłoszenie na naszej stronie internetowej. Udało nam się odnaleźć właściciela - opowiada. Przekonuje, że ta forma w gminie na razie się sprawdza. Przyznaje jednak, że problem psów wyrzucanych przez właścicieli narasta.
Limity na psy
Gminy, które podpisały umowy ze schroniskiem również nie mają łatwo. -
Ograniczyliśmy limity na psy, które gmina może dostarczyć do schroniska. Dzięki temu mamy większą kontrolę nad tym, ile psów z zewnątrz do nas trafia - mówi Krzysztof Kuźmiński, prezes PGKiM w Inowrocławiu.
- Psów ponad limit nie przyjmiemy. Wtedy gminy same muszą zabiegać o to, by znaleźć nowy dom dla psów znalezionych na swoim terenie - dodaje.
Dla przykładu, gmina Janikowo może odstawić do schroniska 8 psów. Samorząd już wyczerpał swój limit. - Sami staramy się znaleźć dom dla psiaka. Dajemy ogłoszenie w naszej telewizji. Czasami przynosi to skutek - zdradza burmistrz Janikowa Andrzej Brzeziński.
Czipowanie czworonogów
Coraz głośniej mówi się o potrzebie budowy nowego, dużo większego schroniska dla zwierząt. - Problem częściowo mógłby również rozwiązać obowiązek czipowania psów, ale w całym powiecie - zauważa Grzegorz Kruk.
Aktualnie w schronisku znajduje się 248 psów, 11 szczeniąt, 11 kotów i 8 kociąt. Można je adoptować. Szczegóły na stronie www.pgkimino.pl lub pod nr tel. 52 357 23 20.
Do tematu z pewnością będziemy jeszcze wracać.