https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Kubryk": - Grzecznych nie wyrzucamy... Czy ochroniarze bydgoskich klubów nadużywają uprawnień?

(mc)
Czy ochroniarze w klubach nadużywają swoich uprawnień?
Czy ochroniarze w klubach nadużywają swoich uprawnień? www.sxc.hu
- Notujemy każde użycie gazu przez ochronę - mówi Przemysław Błażejak, menedżer klubu przy ul. Podwale.

Na początku miesiąca pisaliśmy o 24-letnim Mateuszu zabranym 19 września do szpitala sprzed klubu przy ul. Podwale. Diagnoza - złamany nos. Mateusz mówi, że dostał w twarz od ochrony. - To nieprawda - odpowiada Błażejak.

Przeczytaj również: Pobicie w bydgoskim klubie. Ochrona użyła gazu łzawiącego?

- Kolega poszkodowanego wcześniej nie reagował na nasze prośby. Nie chciał zejść z drewnianego stołka, który postawił na środku parkietu. Gdy wyszedł z klubu, spotkał kolegów - dodaje. Był tam też Mateusz. Twierdzi, że dostał w twarz gazem pieprzowym. - Gazu użyto, bo doszło do szarpaniny - mówi Przemysław Błażejak. - Jego rozpylenie poskutkowało, nie doszło do poważnej bijatyki. Gość i jego znajomi byli wulgarni i agresywni. Użycie gazu to ostateczność; każde notujemy.

- Byliśmy spokojni - odcina się Mateusz.

Przeczytaj również: Kolejny poszkodowany w pubie na Starym Mieście w Bydgoszczy

Policja bada również okoliczności zajścia z 30 września z ul. Podwale, w pobliżu parkingu. Klient twierdzi, że bez powodu został zaatakowany przez ochroniarza gazem.

- Nie jestem ochroniarzem, tylko pracownikiem nadzorującym pracę ochrony - broni się oskarżany mężczyzna. - Działałem w obronie własnej. Klient zaatakował mnie. Przedtem zresztą kilka razy mi groził.

Wiadomości z Bydgoszczy

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
seba

Dzis znów  2 Radiowozy ochroniarze Kubryka pokopali chłopaka.   Ochrona pod wpływem narkotyków chyba bo kopali bez opamiętania lezącego. Ludzie w szoku.

s
seba

Dzis znów  2 Radiowozy ochroniarze pokopali chłopaka.   Ochrona pod wpływem narkotyków chyba bo kopali bez opamiętania lezącego. Ludzie w szoku.

G
Gość
Stara babcia to najgorszy klub w Bydgoszczy. Nigdy nikt mnie tak nie potraktował. Właściciel zachował się fatalnie, był chamski i opryskliwy. Nie polecam tego miejsca nikomu. Chyba, że chcecie sobie zepsuć humor. Jeśli chodzi o ochronę to spoko.
l
laik

A najgorszy  w KUBRYKU to ten rudy fus BARTEK M.

k
krzys
Kubryk co to ma byc !!!!selekcia taka ze nie wpuszczajom osob na wozkach ilwalidzkich bo niby vo mial bym tam zrobic ugrys kogos w kostke zalosne 21w nalezymy do uni a wciaz walczysz z dyskriminacjom pozdrowienia dla wlascicieli
E
EVELYN

Smród, brud i ubóstwo! Kubryk to speluna.... a ochroniarze szkoda gadac... zero kultury! PIERWSZY I OSTATNI RAZ TAM MOJA NOGA POSTANIE. !!!!!!!!!

l
lol
Kubryk to konkretna speluna. Śmierdzi jak w rynsztoku, a z zakazu palenia jaja robią sobie wszyscy łącznie z ochroną.
m
mirek
Najlepsze jest to, że "ochroniarze" w Kubryku nie mają licencji i nie mają prawo użyć gazu ! Ba nie są nawet po kursie imprez masowych. Typowi ludzie z łapanki, którzy pracują na czarno. Doszło na pewno to nadużycia siły, bo nie mieli prawa użyć gazu w stosunku do tego człowieka, gdyż nie posiadają licencji. Gdyby był ochroniarz z licencją to uwierzcie mi by wiedział jak się zachować, bo zdając na licencję nie tylko się przechodzi testy sprawnościowe, ale też psychologiczne oraz sytuacyjne.

Wiem to od menagera klubu iż wszyscy ochraniarze pracujący w Kubryku nigdy nie byli karani sądownie . Wszyscy maja licencje ochrony 1 lub 2 stopnia oraz są po kursach grup informacujnych tzw. "masówkach" czyli specjalnych pozwoleniach na pracę na imprezach masowych np: w klubach , dyskotekach , koncertach , meczach piłkarskich oraz zawodach sportowych.
Radziłbym prześledzić kodeks karny w przypadku tego zajścia z uzyciem gazu pieprzowego na który w Polsce nie musimy miec pozwolenia. O Interwencjach pracowników ochrony mówią 22 i 23 paragraf k.k . Zachęcam do lektury
Osobiście znam paru ochraniarzy w tym klubie , sam kiedys pracowałem jako konwojent i znam dobrze przepisy "ochraniarskie" i to co Wy tu opisujecie w negatywny sposób , to są bzdury wyssane z palca bo z niewiedzy
panującego prawa. A jeżeli jeden z drugim pieprzy o jakiś ustawkach to zapraszam do lektury komiksów w styluy Batmana albo Myszki Miki , fantazji wam nie brakuje ale odwagi na spotkanie w 4 oczy juz tak .
x
xx
Kiedys widzialem jak jakiegos dosc starszego pana(ok 50 lat) ktory chcial wejsc do Egoista ochroniarze po prostu zepchneli i kopniakiem zrzucili ze schodow w lokalu(kazdy kto tam byl, to wie ze przy wejsciu na gore sa schody)Starszy pan byl normalnie ubrany, nie wygladal na totalnie pijanego, a mimo to zostal skopany..
t
tom
Ee tam, to w Broadway'u to małe piwo. Ja widziałem jak w Egoiście ochroniarze nawalali na sali bogu ducha winnego klienta. Potem wywalili go na dwór, bez kurtałki, a mrozinski był okrutny tego dnia. Niestety poziom ochrony w tym klubiku to gorzej jak dno.
A
Asia
Grzecznych nie wyrzucamy? Dobry dowcip, powiedziałabym wręcz, że nie wpuszczamy. Kiedyś do Starej Babci "łysole" nie wpuściły mnie i mojej znajomej bo jesteśmy... za stare. Usłyszałam wprost, że jest to impreza dla studentów a my mamy ok 40-ki
t
tomek1
na parkingu przed brodwayem na pulaskiego 2 tyg.temu kilku osilkow, na oczach ochroniarzy,skatowalo mojego kolege.Potem ta grupka osilkow normalnie rozmawiala z ochrona,czestowali sie papierosami.ogolnie dramat,jesli tak ma wygladac porzadny bezpieczny klub w 350tys.miescie to mozna nad tym tylko zaplakac..
k
kasia
Ja to regularnie widuje bójki w Awangardzie i Czekoladzie. Aż krew sie leje, dziwne ze Policja nie zmknęła jeszcze tych pseudo lokali.
F
Fritz
Chamska ochrona jest w Kubryku, Starej Babci, Kredensie na Wełnianym Rynku.
Dodatkowo w bowlingu pod Łuczniczką też "stoi buractwo".
Najmniej zastrzeżeń mam do Egoista nad empikiem.

Wpisujcie dobre i zle kluby.
To jedyny sposób, żeby zmusić właścicieli do myślenia o ochroniarzach w klubie.

W Egoiscie to w ogóle stoją jakieś bezmózgi. Tylko w Kubryku są w miarę normalni ochroniarze.
z
zzzzzuuuuiiiii
Chamska ochrona jest w Kubryku, Starej Babci, Kredensie na Wełnianym Rynku.
Dodatkowo w bowlingu pod Łuczniczką też "stoi buractwo".
Najmniej zastrzeżeń mam do Egoista nad empikiem.

Wpisujcie dobre i zle kluby.
To jedyny sposób, żeby zmusić właścicieli do myślenia o ochroniarzach w klubie.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska